Francuska Grupa Iliad kupuje Playa

Na prawie 10 mld zł inwestor wycenia operatora o mobilno-centrycznej strategii. Chce z niego zrobić prawdziwie konwergentego gracza.

Publikacja: 22.09.2020 05:25

Xavier Niel, francuski miliarder i główny akcjonariusz Grupy Iliad, jest także właścicielem Monaco T

Xavier Niel, francuski miliarder i główny akcjonariusz Grupy Iliad, jest także właścicielem Monaco Telecom i dziennika „Le Monde”. Prywatnie mąż Delphine Arnault, córki Bernarda Arnaulta.

Foto: Bloomberg

Komórkowa sieć Play będzie miała nowego inwestora. I – przynajmniej na razie – raczej nie Liberty Global, do których należy telewizja kablowa UPC Polska.

Ogólnie: zaskoczenie

39 zł za akcję zaproponowała w poniedziałek rano w wezwaniu na 100 proc. akcji Play Communications francuska Grupa Iliad kontrolowana przez miliardera Xaviera Niela. Porozumiała się z założycielami Playa, że odkupi od nich 40,2 proc. walorów. Daje to wycenę notowanego w Warszawie telekomu na blisko 10 mld zł (2,2 mld euro), a przedsiębiorstwa (razem z długiem) na 3,5 mld euro.

Piotr Raciborski, analityk Wood & Co, przyznaje, że takiego obrotu sprawy nie spodziewał się po tym, jak główni akcjonariusze Playa sprzedali w tym roku część akcji i zeszli do 40 proc. kapitału i głosów na jej walnym zgromadzeniu.

GG Parkiet

– Uważamy ofertę Iliadu za atrakcyjną w porównaniu z 28 zł, czyli ceną w ABB uzyskaną w maju przez Kenbourne i Tollerton oraz w porównaniu z naszą ceną docelową 36,9 zł za akcję. Ponadto jesteśmy zdania, że oferta pojawia się w niepewnych czasach, biorąc pod uwagę zbliżającą się aukcję 5G w Polsce i potencjalny zakaz stosowania sprzętu od Huawei. Przejęcie Playa nie powinno mieć wpływu na konkurencyjny rynek w Polsce, chociaż stanowiska obu operatorów o przyspieszonym wejściu na rynek stacjonarny mogą oznaczać, że Iliad rozważy przejęcia niektórych graczy w Polsce, aby zbudować z Playa prawdziwie konwergentnego operatora – uważa Piotr Raciborski. Jego zdaniem wysoka wycena biznesu Playa może przyczynić się do zwyżek notowań Orange Polska i Cyfrowego Polsatu.

Zdaniem Konrada Księżopolskiego, szefa analityków w Haitong Banku, przedmiotem zainteresowania wspartego przez Iliad Playa mogą być telewizje kablowe, np. Vectra.

Analitycy, z którymi rozmawialiśmy, unikają odpowiedzi na pytanie o ewentualną kontrofertę. Marcin Nowak z Ipopemy Securities nie jest zaskoczony faktem, że Play pozyskuje inwestora, ale nie przewidział kierunku, z którego inwestor ten przychodzi. Wcześniej na inwestora dla polskiej sieci typowany był czy to Telecom Austria, czy to Liberty Global, właściciel UPC Polska.

Kablarz dałby więcej?

Czy oferta jest atrakcyjna i należy odpowiadać na wezwanie bez wahania, czy raczej się wstrzymać? Wszystko jest relatywne.

– Wiele razy wskazywaliśmy Playa jako bardzo dobrego kandydata do przejęcia przez zewnętrzne podmioty. Wezwanie Iliadu materializuje ten scenariusz. W naszym ostatnim raporcie na temat rynku telekomunikacyjnego spekulowaliśmy, że być może Liberty Global, właściciel UPC, mógłby być zainteresowany przejęciem Playa, zwłaszcza po dość zaskakującej decyzji o przejęciu Sunrise Communication w Szwajcarii. Biorąc pod uwagę, że Iliad ma już uzgodniony zakup 41 proc. od głównych akcjonariuszy, wydaję się mało prawdopodobne, że nastąpi podniesienie ceny w wezwaniu – mówi Konrad Księżopolski.

Paweł Szpigiel ocenia, że przy ponad 10-proc. premii wobec docelowej ceny Playa w jego raportach wezwanie ma spore szanse powodzenia. Zwraca jednak uwagę również na to, że nawet przy 39 zł za akcję stopa dywidendy, którą wypłaca operator, pozostaje atrakcyjna.

– Jestem w stanie wyobrazić sobie, że podmiot z aktywami stacjonarnymi w teorii mógłby zaproponować więcej – mówi Marcin Nowak.

Oferta Iliadu pojawia się po trwającej około miesiąc przecenie akcji Playa. Analitycy wiązali ją m.in. z doniesieniami o kosztach zmiany dostawcy infrastruktury z Huaweia. Drugim wskazywanym powodem słabości notowań Playa w ostatnim czasie była kończąca się blokada na akcjach należących do głównych akcjonariuszy. Analitycy uważali, że inwestorzy mogą obawiać się kolejnej paczki walorów, sprzedawanej instytucjom.

Playa i Iliad, a konkretniej jego markę Free, łączy sporo, w tym to, że zdobywały rynek, wprowadzając do oferty przystępny abonament z usługami bez limitu. Podobieństwo podkreśla prezes Iliadu Thomas Reynaud. Według niego Iliad ma zapewnić Playowi wsparcie przy rozwoju 5G i przyspieszenie budowy w pełni konwergentnego podmiotu.

Grupa Iliad ma przyczółek w Irlandii i Izraelu. Ale działa głównie we Francji, a od 2018 r. we Włoszech. Na tych dwóch ostatnich rynkach obsługuje 26 mln klientów. Play będzie odpowiadał za około 23 proc. przychodów grupy oraz 21 proc. EBITDA. Na transakcję musi zgodzić się jeszcze Komisja Europejska.

Wezwanie ma ruszyć w październiku.

Technologie
Analityk: Asbis nie zrealizuje prognozy. Ale akcje i tak warto kupować
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Technologie
G-Devs już na giełdzie
Technologie
CD Projekt chce zarobić cztery miliardy. Kiedy nowy "Wiedźmin"?
Technologie
Aukcja 700 MHz: ceny mogą spaść
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Technologie
Giganci nie oszczędzają w walce o prymat na rynku sztucznej inteligencji
Technologie
A. Pruska, J. J. Filipiak i M. Pruski zrezygnowali z członkostwa w zarządzie Comarchu