Ministerstwo Skarbu Państwa chce zmienić statut gdańskiej rafinerii, wprowadzając ograniczenia prawa głosu na walnym zgromadzeniu dla inwestorów mniejszościowych. Zgodnie z wnioskiem resortu prawo akcjonariuszy zostanie ograniczone w ten sposób, że żaden z nich nie będzie mógł wykonywać więcej niż 10 proc. ogólnej liczby głosów. Nie dotyczy to tych, którzy w dniu podjęcia uchwały (NWZA zostało zwołane na 28 listopada) już posiadają ponad 10 proc. walorów.
– Zmiany wynikają z konieczności zapewnienia ochrony spółki przed ewentualnym wrogim przejęciem i mają na celu wprowadzenie mechanizmów sprawdzonych w toku funkcjonowania innych strategicznych spółek Skarbu Państwa, np. PKN Orlen, PKO BP, PZU czy Tauronu – tłumaczy Magdalena Dąbrowska z biura prasowego MSP.
Kolejne ograniczenie
Obecne zapisy statutowe Lotosu mówią już o ograniczeniu prawa wykonywania głosów przez akcjonariuszy mniejszościowych posiadających więcej niż jedną piątą papierów, choć SP jest jedynym większym współwłaścicielem rafinerii. Zdaniem niektórych analityków zejście z ograniczeniem do progu 10 proc. może być wyłącznie zabiegiem technicznym. Ale być może resort myśli o sprzedaży części akcji Lotosu przez giełdę lub chce wrócić do planu prywatyzacji zakładającego znalezienie dla gdańskiej rafinerii inwestora branżowego.
I choć ostatnio przedstawiciele ministerstwa twierdzili, że gdański koncern nie jest na sprzedaż, to podejrzenia dotyczące prywatyzacji spółki nie są bezzasadne. Lotos przez wiele lat był bowiem na liście firm do zbycia, ale próby znalezienia inwestora branżowego się nie powiodły. Co więcej, w przypadku wielu spółek statutowe ograniczenia prawa głosu poprzedzały sprzedaż pakietu akcji przez resort skarbu.
Szybka sprzedaż akcji PZU
Spośród ostatnich tego typu zmian warto wspomnieć choćby ubiegłoroczne modyfikacje w statutach PKO BP, PZU i PGE. Ale sprzedaż dużego pakietu akcji wkrótce po tych modyfikacjach nastąpiła tylko w przypadku największego polskiego ubezpieczyciela. Akcjonariusze przegłosowali uchwałę 1 czerwca, a po 10 dniach rozpoczął się proces przyspieszonej budowy księgi popytu.