Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 25.05.2018 05:05 Publikacja: 25.05.2018 05:05
Foto: Archiwum
W piątek w Karpaczu rusza konferencja WallStreet. To nadal jest święto inwestorów indywidualnych czy może już bal na „Titanicu"?
Na pewno nie jest to bal na „Titanicu". Moment faktycznie jest teraz trudny, bo na rynku dzieje się nie najlepiej. Moim zdaniem jest to wypadkowa trzech czynników: przede wszystkim na rynku wtórnym mamy istotny spadek obrotów. O ile I połowa 2017 r. była bardzo dobra pod względem aktywności inwestorów, tak teraz obroty na rynku sięgają 700–800 mln zł na sesję, co nie jest jakimś nadzwyczajnym wynikiem. Po drugie mamy słaby rynek IPO, a do tego wszystkiego dochodzą jeszcze problemy dużej spółki windykacyjnej. Dużo mówi się w tym przypadku o obligatariuszach, natomiast trzeba też pamiętać, że problemy mają także jej akcjonariusze. Jak więc widać, dla inwestora indywidualnego moment nie jest łatwy. Nadużyciem oczywiście byłoby także mówienie o zmierzchu klientów detalicznych na GPW. Impuls dla rynku może przyjść z reformy emerytalnej. Gdyby faktycznie udało się wdrożyć w życie pracownicze plany kapitałowe w obecnie proponowanej formie, to moim zdaniem byłby to bardzo mocny sygnał dla rynku, porównywalny nawet z efektem OFE. My jedziemy na WallStreet przekonywać, że w długim terminie warto inwestować, a także chcemy przy tej okazji pokazać nowocześniejsze oblicze naszej firmy. Jesteśmy bowiem nie tylko specjalistami na rynku obligacji. Mamy ciekawe pomysły również dla inwestorów, którzy chcą handlować akcjami. Bardzo wierzymy w bezpośredni kontakt z inwestorami. Robiliśmy nie tak dawno spotkania InwestStory we wszystkich miastach, w których mamy punkty obsługi klienta. Wypadło to dość dobrze. Pomaga to nam nie tylko w budowaniu marki, ale także nawiązywaniu bezpośrednich relacji z inwestorami. WallStreet traktujemy jako spotkanie z elitą inwestorów indywidualnych, którzy chcą spędzić weekend z rynkiem kapitałowym.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Szybciej, prościej, bardziej dynamicznie – tego dziś oczekują klienci od branży leasingowej. Chodzi o błyskawiczne decyzje, minimalne formalności i pełną integrację usług finansowych.
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomóc może wzorzec sezonowy, z którym ciekawie komponuje się tegoroczne zachowanie Wall Street. Szkoda tylko, że wyceny amerykańskich blue chips są nadal sporo powyżej historycznej normy.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.
Pozytywny scenariusz dla Ukrainy jest nadal bardziej prawdopodobny - mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista organizacji przedsiębiorców Pracodawcy RP.
Giełdowi inwestorzy rozgrywają zakończenie konfliktu zbrojnego za wschodnią granicą jak dobrą wiadomość dla polskiej gospodarki. Wiele krajowych firm mogłoby wziąć udział w odbudowie Ukrainy. Tylko co to de facto oznacza, jaka może być skala projektów i czy pokój wystarczy, by ruszyły? Sprawdzamy.
Giełda amerykańska zbliża się do końca najgorszego kwartału w porównaniu z resztą świata od lat 80. ubiegłego wieku.
Warszawska giełda cały czas czeka na to, aż WIG osiągnie psychologiczny poziom 100 tys. pkt. W środę ta sztuka znów się nie udała. Co jeszcze działo się na rynku?
Strateg Barclays Venu Krishna obniżył swój cel dla S&P 500 na 2025 r. do 5900 z 6600 punktów. Oznacza to wzrost o zaledwie 0,3 proc. od punktu odniesienia na początku roku. Jego prognoza jest obecnie najniższą perspektywą na 2025 r.
Giełda chce pozostać atrakcyjną spółką dywidendową. Czy jej się to uda szczególnie mając na uwagę większe wydatki inwestycyjne? Zarząd wierzy, że jest to możliwe.
GPW zanotowała w 2024 r. 464,8 mln zł przychodów. Rok do roku oznacza to wzrost o 4,5 proc. Na poziomie zysku netto grupa GPW zanotowała spadek, ale....
W ocenie wielu inwestorów po zaledwie dwóch miesiącach rządów Donalda Trumpa amerykańska gospodarka znalazła się na skraju recesji, a rynek akcji – na progu bessy.
Stopy procentowe w USA pozostały na niezmienionym poziomie. Komunikat po posiedzeniu Rezerwy Federalnej nie wskazuje na niepokojące zjawiska, jednak prognoza wzrostu gospodarczego została obniżona, a przewidywania dotyczące inflacji poszły w górę. Wall Street zareagowała wzrostem indeksów.
Tuż po styczniowej zmianie władzy w USA zastanawialiśmy się nad szansami na powtórkę wydarzeń rynkowych z pierwszego roku poprzedniej kadencji prezydenta Trumpa. Po dwóch miesiącach widać, że niektóre analogie upadły, ale inne mają się świetnie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas