Prezes ZPUE: Chcemy odkupić mało płynne akcje spółki

WYWIAD | MICHAŁ WYPYCHEWICZ - z prezesem zarządu ZPUE rozmawia Jacek Mysior.

Publikacja: 16.07.2021 05:31

Prezes ZPUE: Chcemy odkupić mało płynne akcje spółki

Foto: materiały prasowe

Z początkiem tego roku przejął pan stery w ZPUE, obejmując funkcję prezesa zarządu. Jakie są plany na rozwój spółki?

Czasy mamy niełatwe. Zawirowania w łańcuchu dostaw stanowią ogromne wyzwanie dla firm produkcyjnych. Na szczęście Covid-19 odchodzi powoli na drugi plan i możemy wszyscy złapać trochę oddechu. Ciężko dziś mówić o planach strategicznych spółki, na pewno musimy odejść od konserwatywnej polityki finansowej w spółce i zaryzykować przy większym lewarowaniu. Pojawiają się liczne okazje, a dług jest rekordowo tani. Poza tym nie możemy podlegać nowym korporacyjnym modom. Jesteśmy firmą o charakterze rodzinnym i tak też będziemy zarządzać.

Kilka dni temu Koronea, posiadająca ponad 69 proc. akcji i 76 proc. głosów na walnym zgromadzeniu spółki, zaoferowała mniejszościowym akcjonariuszom odkupienie 100 tys. akcji ZPUE. Czy to jest formalne wezwanie ogłaszane zgodnie z ustawą o ofercie publicznej?

Zaproponowany tryb sprzedaży akcji jest dobrowolnym substytutem regulowanego wezwania dającym możliwość, wszystkim zainteresowanym sprzedażą swoich akcji, wzięcia udziału w procesie na takich samych zasadach i równych szansach.

Dlaczego Koronea wybrała akurat taki tryb nabywania akcji ZPUE?

Grupa Koronea wraz ze spółką, po przeprowadzeniu na początku tego roku wezwania, przekroczyła próg 66 proc. głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. Z tego powodu skupowanie akcji przez akcjonariusza większościowego i powiązane z nim spółki nie wymaga wprowadzania bardzo sformalizowanej i kosztownej procedury wezwania regulowanego przepisami ustawy o ofercie. Z drugiej strony, obserwując, na jak niskim poziomie kształtują się obroty akcjami ZPUE, spółka właścicielska wyciąga rękę w kierunku akcjonariuszy mniejszościowych i zainteresowanym oferuje możliwość sprzedaży w krótkim czasie większych liczby akcji po cenie o kilka procent wyższej od kilkutygodniowej średniej ceny akcji.

Główny akcjonariusz oferuje 205 zł za akcję ZPUE. Skąd taka cena?

Tak jak wspomniałem, jest to cena o kilka procent wyższa od cen transakcyjnych w kilku ostatnich tygodniach. Oczywiście nieprzypadkowo jest to cena praktycznie równa tej ze styczniowego wezwania. Zapewne też analitycy spółki Koronea konsekwentnie na takim właśnie poziomie określają wartość godziwą akcji ZPUE.

Koronea chce skupić 100 tys. akcji, dających w sumie tylko 7 proc. udziałów...

Jest to liczba akcji przekraczająca nieznacznie free float. Daje więc ona możliwość odsprzedaży swoich akcji wszystkim akcjonariuszom mniejszościowym, którzy chcieliby wyjść ze spółki, bez konieczności długotrwałej sprzedaży obniżającej kurs papierów. Z drugiej strony pakiet stanowiący 7 proc. udziału to może być także atrakcyjna ilość dla większych podmiotów, akcjonariuszy, którzy szukając płynności, mogliby zdecydować się na upłynnienie pakietu akcji, który w warunkach rynkowych trudno byłoby sprzedać.

Jakie są plany większościowego akcjonariusza w stosunku do spółki. Będziecie w dalszym ciągu skupować akcje w celu delistingu lub sprzedaży spółki inwestorowi branżowemu? Czy macie jakiś inny plan?

W styczniu tego roku zaoferowaliśmy wszystkim inwestorom możliwość wyjścia ze spółki, po wartości według zarządu wyższej niż wartość godziwa i znacznie wyższej od kilkumiesięcznego średniego kursu. Tamta decyzja była odpowiedzią na niezadowolenie i niezrozumienie części akcjonariuszy dla realizowanej przez zarząd polityki ekspansji zagranicznej, wyróżnienia się na rynku i wzrostu sprzedaży w tak ciężkich, pandemicznych czasach. Wielu z akcjonariuszy skorzystało z tej okazji. Ani w styczniu, ani teraz zarząd spółki nie ma przeświadczenia o niezbędności delistingu, nie jest to więc żaden priorytet spółki i większościowego akcjonariusza, a jedynie konsekwentne działanie wobec akcjonariuszy, których wiara w strategię firmy jest niewielka.

Materiał powstał we współpracy z firmą ZPUE

Parkiet PLUS
Wstrząs polityczny w Tokio, który jakoś nie wystraszył inwestorów
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Parkiet PLUS
Coraz więcej czynników przemawia przeciw złotemu
Parkiet PLUS
Niepewność na rynku miedzi nie pomaga notowaniom KGHM
Parkiet PLUS
GPW i Wall Street. Kiedy znikną te męczące analogie?
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Parkiet PLUS
Debata Parkietu. Co wybory w USA oznaczają dla świata i rynków?
Parkiet PLUS
Efekt Halloween. Anomalia, która istnieć nie powinna, ale istnieje