Stopy zwrotu z portfeli obligacji firm pozostaną atrakcyjne

Krajowe spółki emitujące dług nadal pozostają w komfortowej sytuacji. Rekordowo wysoki deficyt budżetowy i planowane duże podaże papierów skarbowych będą jednak oddziaływać na rynek papierów skarbowych – mówi Krzysztof Bednarczyk, zarządzający funduszami w Ipopemie TFI.

Publikacja: 27.09.2024 06:00

Krzysztof Bednarczyk, zarządzający funduszami w Ipopemie TFI

Krzysztof Bednarczyk, zarządzający funduszami w Ipopemie TFI

Foto: Fot. mpr

Czy obniżka stóp procentowych w USA zmienia oczekiwania wobec ścieżki stóp na krajowym rynku?

Krajowa polityka pieniężna powinna uwzględniać posunięcia głównych banków centralnych. Utrzymywanie przez dłuższy czas dużego dysparytetu stóp mogłoby doprowadzić do nadmiernego umacniania się złotego, a to w konsekwencji pogarszałoby konkurencyjność polskiej gospodarki.

Inwestorzy wiedzą, że Rada Polityki Pieniężnej bierze pod uwagę to, co robi Fed i Europejski Bank Centralny (wynika to chociażby z lektury dokumentów publikowanych po posiedzeniach). W związku z tym każda obniżka stóp w Eurolandzie lub za oceanem wzmacnia oczekiwania na obniżkę kosztu pieniądza również w kraju.

Obecnie rentowność polskich papierów dziesięcioletnich kształtuje się w okolicach 5,4 proc. Gdzie może znajdować się ten wskaźnik w kolejnych sześciu miesiącach?

Trudno wskazywać konkretny poziom rentowności dla papierów dziesięcioletnich. Na pewno perspektywa obniżek stóp procentowych sprzyja rynkowi długu i spora grupa inwestorów bez wątpienia zajęła już długie pozycje w oczekiwaniu na dalszy wzrost cen.

Można sobie jednak zadać pytanie, czy w związku z rekordowo wysokim deficytem budżetowym państwa i planowaną dużą podażą papierów skarbowych spadki rentowności nie zostaną wyhamowane. Potrafię sobie wyobrazić scenariusz, w którym krzywa rentowności zmienia kształt z odwróconej (aktualnie) na normalną, gdzie stopy NBP znajdują się poniżej dochodowości obligacji średnio- i długoterminowych. W takich warunkach obniżki stóp mogą mieć ograniczony wpływ na dochodowości.

Fundusze papierów korporacyjnych w tym roku zarobiły średnio po około 5,6 proc. po 11,5-proc. zwyżkach w 2023 r., a wcześniej kilku słabszych latach. Jakie wyniki tego typu fundusze mogą osiągać w przyszłości?

Jeżeli oczekiwania rynkowe się sprawdzą, pierwsze obniżki stóp zobaczymy na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2025 r. Biorąc pod uwagę to, co komunikuje prezes NBP Adam Glapiński, możemy je zobaczyć dopiero w połowie przyszłego roku. To oznacza, że jeszcze przez długie miesiące tzw. resety kuponów od papierów zmiennokuponowych będą następować przy relatywnie wysokich stawkach WIBOR. Jeżeli doliczymy do tego marżę 40–50 pkt baz. dla obligacji WZ i 200–300 pkt baz. dla papierów przedsiębiorstw, jednostki funduszy obligacji korporacyjnych powinny nadal „rosnąć” w tempie obserwowanym od początku tego roku. Spadek dynamiki wzrostu jednostek prawdopodobnie zaobserwujemy dopiero w II połowie przyszłego roku.

Czytaj więcej

Hossa obligacji? W Polsce niekoniecznie

Jak dziś wygląda kondycja krajowych emitentów papierów dłużnych?

Krajowe spółki emitujące dług nadal pozostają w komfortowej sytuacji. Jak na razie pieniądze do funduszy dłużnych – w szczególności konserwatywnych i korporacyjnych – płyną szerokim strumieniem. Ponieważ liczba emisji w porównaniu z I połową roku jest znacznie mniejsza, marże kredytowe na rynku wtórnym ulegają kompresji (co oznacza wzrost cen). Dobremu klimatowi sprzyja fakt, iż od dłuższego czasu żadna z krajowych spółek emitujących dług nie doświadczyła problemów ze spłatą zobowiązań. Perspektywy dla polskiej gospodarki pozostają dobre, a koszt pieniądza niedługo się obniży, co dla przedsiębiorstw będzie oznaczało niższe koszty finansowe. Mamy więc do czynienia ze sprzyjającym otoczeniem, stąd nie przewiduję sytuacji, w której spółki miałyby problem z uplasowaniem długu.

Fundusze obligacji korporacyjnych w tym roku miesiąc w miesiąc notują dodatnie wyniki sprzedaży. Czy pozytywne nastawienie klientów może się utrzymać w kolejnych miesiącach?

Jak wspominałem, stopy zwrotu dla portfeli obligacji korporacyjnych powinny pozostać atrakcyjne jeszcze przez długie miesiące. Grono klientów rozumiejących produkt, jakim jest fundusz obligacji przedsiębiorstw, oraz ryzyko, z jakim wiąże się taka inwestycja, stale rośnie. W Polsce od lat największym powodzeniem cieszą się fundusze konserwatywne uniwersalne i papierów korporacyjnych, oferujących lepsze od depozytów bankowych stopy zwrotu przy jednoczesnym zachowaniu stabilności jednostki. Aktualnie nie widzę powodu, dla którego ta tendencja miałaby się zmienić.

Obligacje
Hossa obligacji? W Polsce niekoniecznie
Obligacje
Obligacje skarbowe też dały zarobić
Obligacje
Trzymanie obligacji pozostaje wciąż najlepszą strategią
Obligacje
Polski rynek obligacji cały czas na fali
Obligacje
Indeks polskich obligacji skarbowych wreszcie wspiął się na nowy szczyt
Obligacje
KGHM będzie emitował obligacje. Być może dla Kowalskich