Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 16.04.2018 09:00 Publikacja: 16.04.2018 09:00
W portfelu Mount TFI jest m.in. kameralny krakowski biurowiec Topos.
Foto: Archiwum
Mount TFI, którego prezesem jest Krzysztof Madej – wcześniej związany m.in. z Altus TFI i MetLife Amplico PTE – zarządza siedmioma funduszami o wartości aktywów netto powyżej pół miliarda złotych. Powierzone przez klientów pieniądze lokuje w bardzo szeroko pojęty rynek nieruchomości.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W IV kwartale 2024 r. deweloperzy wcześniej niż zwykle rozpoczęli akcje promocji i upustów. Wygląda na to, że na początku 2025 r. będą musieli kontynuować politykę – mówi Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka działu badań w Otodom Analytics.
Jeśli ceny mieszkań będą spadać, a stawki najmu będą stabilne, inwestor będzie mógł przekroczyć obecną 4–5-proc. rentowność takich inwestycji. 7–8 proc. z wynajmu lokali można będzie uznać za atrakcyjny zysk – oceniają eksperci. Czy to jednak możliwe?
Po latach dynamicznego wzrostu rynek magazynowy w Polsce się ustabilizował. Spowolnienie gospodarcze zniechęca deweloperów do budowania bez uprzedniego pozyskania najemców. Rośnie udział inwestycji z myślą o konkretnych klientach, w tym takich nieruchomości, które przejdą na własność.
W 2024 r. struktura sprzedaży się odwróciła – bez programu dopłat do kredytów schodziły przede wszystkim drogie lokale. Sytuacja się utrzymuje.
Nie we wszystkich miastach przerost oferty nad tempem sprzedaży jest silny. Największa presja w Katowicach i w Łodzi - wynika z danych Otodom Analytics.
W IV kwartale deweloperzy nie zdołali przekonać klientów promocjami – wynika z szacunków JLL. Mieszkania dostępne są dla zamożnych – tylko ich stać na kredyty.
Pomysł na stworzenie nowego funduszu powstał po opracowaniu modelu, który wykorzystuje sztuczną inteligencję do analizy dużych pakietów informacji publicznych.
O ponad 18 proc. urosły w ciągu ubiegłego roku aktywa funduszy inwestycyjnych. Za większością tego wyniku stoi jednak sprzedaż, a nie wyniki z inwestycji, choć te drugie także były udane.
Krajowe fundusze wciąż puchną od świeżej gotówki. Po listopadowym schłodzeniu w grudniu pod okienkami TFI znów zrobiło się tłoczno.
Wraz z rosnącymi w tym roku zyskami amerykańskich spółek główny trend na tamtejszym rynku powinien się utrzymać, ale trzeba być gotowym na wysoką zmienność. W portfelu powinny znaleźć się długoterminowe obligacje skarbowe - oferują dziś wysoką rentowność, a także są zabezpieczeniem na wypadek pogorszenia w gospodarce. Krajowy WIG ma uporać się z 90 tys. pkt, wyżej rok powinno zamknąć także złoto - przewiduje Jarosław Niedzielewski, dyrektor inwestycji, Investors TFI.
Jeśli ceny mieszkań będą spadać, a stawki najmu będą stabilne, inwestor będzie mógł przekroczyć obecną 4–5-proc. rentowność takich inwestycji. 7–8 proc. z wynajmu lokali można będzie uznać za atrakcyjny zysk – oceniają eksperci. Czy to jednak możliwe?
Po latach dynamicznego wzrostu rynek magazynowy w Polsce się ustabilizował. Spowolnienie gospodarcze zniechęca deweloperów do budowania bez uprzedniego pozyskania najemców. Rośnie udział inwestycji z myślą o konkretnych klientach, w tym takich nieruchomości, które przejdą na własność.
W 2024 r. struktura sprzedaży się odwróciła – bez programu dopłat do kredytów schodziły przede wszystkim drogie lokale. Sytuacja się utrzymuje.
Na kredyt stać dziś zamożnych Polaków. Sprzedaż mieszkań może urosnąć, kiedy rozpoczną się obniżki stóp. Wsparciem byłby też nowy program dopłat do kredytów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas