Kolastyna: Rozmowy z inwestorami na razie zawieszone

DM IDMSA, który jeszcze niedawno był posiadaczem prawie 9 proc. udziałów w Kolastynie, obecnie zszedł do około 4,8 proc., z czego 3,2 proc. jest w posiadaniu funduszy zarządzanych przez Idea TFI (zależne od IDMSA). Dodatkowo IDMSA ma wciąż prawo do wykonywania głosów z akcji należących do Andrzeja Grzegorzewskiego (8,8 proc.).

Publikacja: 17.05.2010 01:10

Kolastyna: Rozmowy z inwestorami na razie zawieszone

Foto: Materiały Promocyjne

– Akcje Kolastyny sprzedawaliśmy na giełdzie, część w transakcjach pakietowych – mówi Grzegorz Leszczyński, szef IDMSA i przewodniczący rady nadzorczej Kolastyny. Zaznacza, że papiery nie były sprzedawane inwestorom, z którymi prowadzone były rozmowy o dokapitalizowaniu producenta kosmetyków.

– Obecnie w ogóle takie rozmowy zawiesiliśmy, bo wycena rynkowa jest zbyt niska – mówi Leszczyński (w piątek walory Kolastyny kosztowały 0,61 zł). Przyznaje jednak, że są chętni na wejście do spółki. Obecnie zarząd i strategiczny inwestor skupiają się na tym, by Kolastyna poprawiła wyniki, co uzasadniałoby wyższą cenę akcji. Z naszych informacji wynika, że to IDMSA był nabywcą obligacji kosmetycznego przedsiębiorstwa emitowanych pod koniec marca. Spółka pozyskała wówczas 6 mln zł, które przeznaczyła na zwiększenie sprzedaży.

– Efekty tego dofinansowania będą widoczne już w drugim kwartale. Zwiększymy przychody i oceniam, że wypracujemy zysk netto – mówi „Parkietowi” Monika Nowakowska, prezes Kolastyny. Po pierwszych trzech miesiącach spółka nadal jest 0,8 mln zł na minusie (choć to strata niewielka w porównaniu z 47 mln zł w IV kw. 2009 r.). Ten okres poświęcono na dokończenie restrukturyzacji i obniżanie kosztów działania przedsiębiorstwa (spadek kosztów ogólnego zarządu o 57 proc.). Natomiast nadal nie zdołano odbudować sprzedaży i przychody wyniosły 3,9 mln zł wobec 12 mln zł rok wcześniej.

Prezes Nowakowska tłumaczy, że w I kwartale nie było środków na rozpoczęcie nowej produkcji i wyprzedawano jedynie zapasy. Teraz – po zdobyciu finansowania – chcąc wykorzystać rozpoczynający się sezon letni, stawia głównie na kosmetyki do opalania pod marką Kolastyna. – Ten brand był bardzo mocny w swoim segmencie, więc oceniliśmy, że najłatwiej będzie nam wrócić na rynek, wykorzystując go – dodaje szefowa Kolastyny.

[ramka][b]0,78 mln zł[/b]

– tyle wyniosła strata netto Kolastyny w I kwartale. Spadły koszty, ale także przychody. [/ramka]

Handel i konsumpcja
Mateusz Kolański: VRG odzyskała rytm w segmencie odzieżowym
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Handel i konsumpcja
Dino rekordowo drogie. Wycena odkleiła się od fundamentów?
Handel i konsumpcja
Techniczny problem eObuwia
Handel i konsumpcja
LPP bliżej ugody z KNF
Handel i konsumpcja
Pepco Group wstaje z kolan
Handel i konsumpcja
Asbis dobrze zaczął rok. Sprzedaż odbija