Ne­tia: kon­so­li­da­cja bez nas się nie uda

Zdobywający rynek Internetu operator wie­rzy, że jest do­brą par­tią. Ku­pi al­bo da się ku­pić. Podnosi cenę za Exatel

W pierwszej fazie procedury sprzedaży Exatela zaproponowaliśmy ponad 700 mln zł. W trakcie procesu w ramach negocjacji moglibyśmy ewentualnie wyłożyć jeszcze 100 mln zł – powiedział „Parkietowi” Mirosław Godlewski, prezes Netii.

[srodtytul]Nie jest za późno[/srodtytul]

Uważa, że na takie deklaracje nie jest za późno. – Uzyskaliśmy formalną informację od sprzedającego, że jeżeli oferty podmiotów, które przeszły do drugiego etapu, nie będą satysfakcjonujące, będziemy mieli możliwość złożenia swojej – powiedział prezes Netii.

Exatela, operatora świadczącego usługi dla firm i innych telekomów, sprzedaje Polska Grupa Energetyczna. Analitycy wyceniali go do tej pory na około 0,7–1 mld zł. Według nieoficjalnych informacji do drugiego etapu przeszły Polkomtel oraz Mediatel.

Godlewski liczy, że w pierwszej połowie 2011 roku KGHM wystawi na sprzedaż Telefonię Dialog, którą także interesuje się Netia. – Nie interesuje nas Hawe – powiedział za to pytany o zainteresowanie tą firmą. Prasa informowała niedawno, że Marek Falenta, główny akcjonariusz Hawe, szuka nabywcy akcji.

[srodtytul]Wkrótce nowa strategia [/srodtytul]

Godlewski podtrzymał, że jeśli Netia nie wyda pieniędzy na duże przejęcia, podzieli się nimi z akcjonariuszami. Formalnie może na to przeznaczyć obecnie nieco ponad 170 mln zł. – Stać nas na jednoczesną wypłatę, jedną dużą transakcję i inwestycje takie jak przejęcia sieci ethernetowych i modernizacja własnej sieci. Dotarliśmy do momentu, w którym warto ją zmodernizować – powiedział Godlewski. – Nie przewiduję, aby nakłady inwestycyjne w kolejnych latach był wyższe niż 15 proc. przychodów grupy, tak jak to ma miejsce obecnie – mówił. Według niego pod koniec tego roku lub na początku przyszłego Netia będzie gotowa z nową strategią zakładającą m.in. inwestycje w sieci szybkiej transmisji danych w technologii vDSL (następca ADSL).

[srodtytul]Telewizyjne układanki z Netią [/srodtytul]

Według prezesa 2011 rok będzie czasem weryfikacji i przyspieszenia zapowiedzianych w tym roku znaczących transakcji fuzji i przejęć na rynku telekomunikacyjnym w Polsce. – Po wewnętrznej konsolidacji branży telekomunikacyjnej przychodzi czas na transakcje międzybranżowe, czego dowodem jest zapowiedziane przejęcie telewizji Polsat przez Cyfrowy Polsat oraz umowa TP z TVN.

Dobrze, że dzieje się to teraz, gdy Netia jest dużo silniejszym i stabilnym finansowo podmiotem. Bez nas trudno jest sobie wyobrazić ciekawą układankę – uważa Godlewski. Co mariaże medialno-telekomunikacyjne oznaczają dla spółki? – Naprawdę szybko musimy mieć własną ofertę telewizyjną. Jeszcze w tym roku chcemy zacząć jej testy z partnerem – zapowiedział.

Pytany o plany właściciela Polsatów – Zygmunta Solorza-Żaka – dotyczące dystrybucji treści przez Internet zgodził się z nim:?– Obraz będzie dystrybuowany w przyszłości głównie w sieci. Z drugiej strony to będzie oznaczało redukcję wartości rynku medialno-telekomunikacyjnego, bo konsument będzie oczekiwał treści za darmo i niechętnie będzie kupował pakiety np. telewizji kablowej – mówił.

[srodtytul]2011 rokiem Internetu?[/srodtytul]

Według Godlewskiego rynek telekomunikacyjny w 2011 r. się skurczy, a jedynym segmentem, który odnotuje wzrost wartości, będzie Internet. – Spodziewam się, że przybędzie mniej więcej tyle samo abonentów Internetu stacjonarnego co w 2010, czyli około 0,5 mln – mówił. Oznaczałoby to, że w grudniu 2011 r. w Polsce ze stacjonarnego Internetu korzystać będzie 7,1 mln osób. Netia ma zdobywać rynek najszybciej w branży. Na koniec września br. jej udział wynosił 11,1 proc. (9 proc. rok temu).