Zajmujące się dystrybucją mrożonek i lodów Jago może wyemitować maksymalnie 33,3 mln akcji. Oznacza to podwyższenie kapitału zakładowego o 75 proc. (teraz dzieli się on na 44,4 mln papierów). Nad takim projektem uchwały będzie głosować najbliższe WZA 30 czerwca. Analitycy twierdzą, że w ten sposób dystrybutor szuka pieniędzy na działalność bieżącą.
[srodtytul]Istotna zmiana [/srodtytul]
Głosując za przyjęciem uchwały, akcjonariusze zgodzą się na zmianę ustaleń majowego NWZA. Wtedy główni udziałowcy zatwierdzili dużo mniejszą emisję – 4,44 mln papierów (10 proc. kapitału). Marcin Stebakow z BM BDM zauważa, że nowy projekt zakłada duże, rozwodnienie kapitału, co niekoniecznie przełoży się na przyciągnięcie kolejnych inwestorów. Do udziału w subskrypcji nie zachęca cena emisyjna akcji, która nie może być niższa niż wartość nominalna, a ta wynosi 1 zł. To wartość o około 56 proc. wyższa od ceny rynkowej.
Czy Jago podwyższy kapitał o maksymalną liczbę walorów? Wczoraj nie udało nam się skontaktować z Krzysztofem Niebrzydowskim, członkiem zarządu spółki.
[srodtytul]Próba ratowania firmy[/srodtytul]