Wezwanie na Redan zakończone fiaskiem

Walka o ściągnięcie odzieżowej spółki z giełdy prawdopodobnie potrwa jeszcze kilka miesięcy.

Aktualizacja: 06.07.2016 06:13 Publikacja: 06.07.2016 06:00

Radosław Wiśniewski, założyciel Redanu, nie podjął jeszcze decyzji w sprawie ewentualnego kolejnego

Radosław Wiśniewski, założyciel Redanu, nie podjął jeszcze decyzji w sprawie ewentualnego kolejnego wezwania.

Foto: Archiwum

W wezwaniu na akcje Redanu złożono zapisy na 1,05 mln walorów. To tylko 7,4 proc. z 14,3 mln akcji, które Radosław Wiśniewski, założyciel i główny akcjonariusz firmy, chciał kupić (pakiet ten stanowi 39,9 proc. wszystkich akcji i daje 35,8 proc. głosów). Zapisy trwały od 31 maja do 29 czerwca.

Póki wycena nie wzrośnie, Redan zostanie na GPW?

– Z wyników wezwania jestem zadowolony – komentuje jednak Wiśniewski. Czy zdecyduje się na ogłoszenie kolejnego wezwania, tym razem z wyższą ceną? – Na razie nie podjąłem jeszcze decyzji o ewentualnych kolejnych krokach. Cieszy mnie zaangażowanie akcjonariuszy Redanu, które ujawniło się przy okazji wezwania – dodaje.

Wiśniewski podkreśla, że nie rozumie, dlaczego przy zgłaszanych przez pozostałych akcjonariuszy wyższych oczekiwanych wartościach wyceny spółki kurs jej akcji spadł w ostatnim czasie nawet poniżej oferowanej ceny w wezwaniu. – Do czasu, gdy nie nastąpi zmiana tego stanu rzeczy, to akcje spółki są i będą notowane na GPW – dodaje.

Łódzki biznesmen oferował 2,07 zł za akcję, czyli na granicy wymaganych przez prawo poziomów (średnia cena z sześciu miesięcy to 1,92 zł, z trzech – 2,07 zł) i mniej, niż ostatnio wynosił kurs na GPW (w czasie trwania zapisów poruszał się między 2,1 a 2,4 zł, dopiero po ich zakończeniu spadł chwilowo poniżej 2 zł). Zdaniem mniejszościowych inwestorów i analityków cena w wezwaniu powinna być wyższa i zawierać premię wobec notowań.

Kapitalizacja całego Redanu to teraz 85 mln zł. Marcin Stebakow, dyrektor działu analiz w DM BPS, wycenia samą dyskontową sieć TextilMarket, której Redan ma 64 proc. akcji, na 220 mln zł. Fundusz 21 Concordia, przejmując w 2015 r. 36 proc. akcji TextilMarketu, wycenił całą spółkę na 140 mln zł. Negatywnie na wycenę Redanu wpływa natomiast segment mody, który w ostatnich latach regularnie notuje duże straty.

Głos do głosu...

W połowie czerwca Wiśniewskiemu nie udało się przegłosować zniesienia dematerializacji akcji Redanu. Wycofał projekt uchwały w tej sprawie, bo licznie na walnym zgromadzeniu stawili się drobni akcjonariusze, którzy prawdopodobnie nie dopuściliby do przegłosowania uchwały o zniesieniu dematerializacji akcji – potrzebowali do tego tylko 10 proc. głosów na walnym. Jednak dokupiony 1 mln akcji (czyli prawie 3 proc. głosów) może przybliżyć Wiśniewskiego do przegłosowania delistingu w razie kolejnego walnego zgromadzenia, szczególnie gdyby mniejszościowi akcjonariusze tym razem nie wykazali się już taką aktywnością.

Jest też drugie możliwe rozwiązanie – jeśli porozumienie akcjonariuszy skupionych wokół Wiśniewskiego przekroczy próg 66 proc. liczby głosów na walnym zgromadzeniu, co jest prawie pewne, będzie musiało w terminie trzech miesięcy od przekroczenia ogłosić wezwanie na 100 proc. akcji.

[email protected]

Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy
Handel i konsumpcja
Pepco Group wreszcie zyskuje po wynikach
Handel i konsumpcja
Analitycy: to był dobry kwartał dla LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kernel wygrał w sądzie, ale nie przesądza to o delistingu
Handel i konsumpcja
Answear.com czeka z diagnozą na święta