Analiza techniczna w praktyce
W książkach do analizy technicznejczęstomożna przeczytać, że opisywane w nich formacje należą do najpewniejszych i najskuteczniejszych. Bardzo rzadko jednak autorzy zamieszczają statystyki, które pozwalałyby stwierdzić,że to co pisząma przełożeniena praktykęrynkową. W poniższym artykulespróbuję ocenićskutecznośćluk cenowych na wykresie kontynuacyjnym kontraktów terminowych na WIG20.
Rodzaje luk cenowychW zachodniej analizie technicznej wyróżnia się cztery rodzaje luk cenowych. Pierwszy to luki zwykłe, które są najmniej przydatne w prognozowaniu ruchów cen. Kształtują się przy niewielkim wolumenie lub w czasie trendów bocznych i wynikają z braku zainteresowania rynkiem, a nie z siły popytu lub podaży.Drugi rodzaj to luki startu. Według Murphy?ego, takie luki mają pojawiać się wraz z pełnym ukształtowaniem jakiejś istotnej formacji i zapowiadają znaczny ruch cen. Dobrym momentem na pojawienie się luki startu jest na przykład przerwanie linii szyi w formacji głowy i ramion lub przełamanie głównej linii trendu. Powstaniu luki towarzyszy najczęściej duży wolumen. Tego rodzaju luka najczęściej pozostaje nie zapełniona, choć czasami ceny wracają do jej obszaru. W trendzie wzrostowym luki startu stanowią obszary wsparcia, natomiast w trendzie spadkowym są obszarami oporu.Trzeci rodzaj to luki ucieczki, inaczej nazywane pomiarowymi. Występują w ukształtowanym już trendzie, przy umiarkowanym wolumenie. W trendzie wzrostowym są oznaką siły rynku, a w trendzie spadkowym jego słabości. Podobnie jak luki startu, najczęściej nie są zapełniane i powstrzymują ruchy cen w czasie przyszłych korekt. Luki nazywane są pomiarowymi, ponieważ pojawiają się na ogół w połowie całego ruchu cen.Czwarty rodzaj to luki wyczerpania. Luki tego typu pojawiają się w końcowej fazie trendu. Kiedy ceny osiągają prognozowany wcześniej poziom, a na wykresie można zauważyć zarówno lukę startu, jak i lukę ucieczki, można oczekiwać pojawienia się luki wyczerpania. Zapełnienie luki przez następujący po nim ruch cen jest sygnałem zmiany trendu.OknaTo, co w klasycznej analizie technicznej nazywane jest luką, zgodnie z nomenklaturą japońskich świec nosi miano okna. Steve Nissona w książce ?Świece i inne japońskie techniki analizowania wykresów? określa formację okna jako jedną z najsilniejszych formacji cenowych. Według Nissona, okna są formacjami kontynuacji i w czasie hossy zapowiadają dalszy ciąg wzrostów, natomiast w bessie wskazują na duże prawdopodobieństwo spadków. Podobnie jak w klasycznej analizie technicznej, również w analizie wykresów świecowych okna uznaje się za obszary wsparcia w trendzie wzrostowym i oporu w czasie spadków. Jak pisze Nisson: ?ruch reakcji będzie trwał, aż dojdzie do okna?. Nisson uznaje zasadę, zgodnie z którą trend jest zakończony, jeśli okno zostaje przebite przez ceny zamknięcia. Czyli jeśli w trendzie wzrostowym ostatnie okno zostało ukształtowane w obszarze 100?105 zł, to sygnałem zakończenia tendencji będzie spadek ceny na zamknięcie sesji poniżej 100 zł. Gdy natomiast mamy do czynienia z trendem spadkowym, a ostatnie okno bessy wypadło w przedziale 73?70 zł, to sygnałem końca zmiany tendencji będzie zwyżka powyżej 73 zł.Luki (okna) na wykresie kontynuacyjnym kontraktów na WIG20Skoro, zdaniem Nissona, luki są tak silnymi formacjami cenowymi, to spróbujmy wykorzystać je w inwestowaniu. Na marginesie trzeba zaznaczyć, że w książce ?Świece i inne japońskie techniki analizowania wykresów? pada m.in. takie zdanie: ?Jeden z moich słuchaczy, który, jak się okazało, pracował kiedyś w japońskim banku, powiedział, że dopiero teraz zrozumiał, dlaczego jego japońscy koledzy tak wytrwale wypatrywali na swoich wykresach luk ? choć czasami trzeba było cofać się w tym celu o kilka lat.? Stwierdzenie jasno sugeruje, że okna są formacjami wyjątkowymi, występującymi niezwykle rzadko. Tymczasem wykres kontynuacyjny kontraktów terminowych usiany jest lukami: od początku 1999 roku udało mi się naliczyć 142 takie formacje, podczas gdy wszystkich sesji było w tym czasie 542. Oznacz to, że co czwartą sesję na wykresie kontynuacyjnym kontraktów jest luka, a odsetek ten byłby jeszcze wyższy, gdyby w statystykach uwzględniać rok 1998.Na potrzeby tego materiału poczynię następujące założenia. Oto znajdujemy się na prawej stronie wykresu i nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co wydarzy się dalej, wraz z kolejnymi sesjami. Jedyną znaną nam formacją są luki cenowe, co sprawia, że możemy inwestować tylko w oparciu o nie. Przy czym z tego, że znajdujemy się na prawej stronie wykresu i nie wiemy, co zdarzy się w przyszłości, wynika, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy mamy do czynienia ze zwykłą luką (oknem) czy też luką startową, pomiarową, albo wyczerpania. Każdą lukę traktujemy tak samo wiarygodnie. Zadanie, jakie stawiamy przed luką, jest następujące: dać nam zarobić 1000 zł, podczas gdy ryzykujemy tylko 500 zł. Zajmujemy pozycję na zamknięciu sesji, na której powstała luka, zgodną z jej kierunkiem. Czyli jeśli na wykresie pojawiła się luka bessy, to sprzedajemy, natomiast po luce hossy kupujemy.Pozycję zamykamy, jeśli zarobimy 1000 zł lub gdy stracimy 500 zł. Okazuje się, że w tak określonej grze o wiele częściej będziemy ponosić porażkę, niż wygrywać. Spośród 74 luk hossy tylko w przypadku 34 z nich szybciej zarobimy 1000 zł niż stracimy 500. Jeszcze gorzej przedstawia się statystyka luk bessy ? tylko 28 z 68 przyniosło nam zwycięstwo.Zgodnie z tym, co można przeczytać w książkach, luki są generalnie formacjami kontynuacji ? nawet po lukach wyczerpania do zwrotu na rynku nie musi dojść od razu. Skoro luki są formacjami kontynuacji, to spróbujemy wprowadzić średnią ruchomą jako wskaźnik określający kierunek tendencji i będziemy grać zgodnie z trendem. Oznacza to, że będziemy dokonywać kupna tylko wtedy, jeśli luka hossy znajduje się w całości powyżej średniej (czyli wtedy, kiedy najwyższa cena pierwszej świecy znajduje się powyżej średniej), a sprzedaży, jeśli luka bessy znajduje się w całości poniżej średniej (czyli wtedy, kiedy najniższa cena pierwszej świecy znajduje się poniżej średniej). Na potrzeby tego materiału użyłem średniej ruchomej z 20 sesji. Zadanie jest to samo ? zarobić 1000 zł, ryzykując tylko 500 zł. Niestety, i tym razem wyniki eksperymentu nie są zadowalające. Spośród 50 luk hossy, które w całości znajdują się powyżej średniej z 20 sesji, tylko 23 pozwoliły łatwiej zarobić 1000 zł, niż stracić 500 zł. Zastosowanie średniej dość znacznie za to poprawiło skuteczność luk bessy. Luk w całości poniżej średniej z 20 sesji było 49 i zawarcie transakcji w oparciu o 24 z nich pozwoliło na osiągnięcie zwycięstwa w tak określonej grze.Teraz zmniejszymy wymagania: postarajmy się zarobić 50 punktów, ryzykując również 50. Identycznie jak we wcześniejszym przykładzie, kupujemy na zamknięciu sesji, na której ukształtowała się luka hossy, natomiast sprzedajemy na koniec notowań, w czasie których powstała luka bessy. Otrzymane wyniki można określić mianem obiecujących. Skuteczność wszystkich luk cenowych w naszej grze wzrosła do 57%, w tym luk hossy do 60%.PodsumowaniePrzeprowadzone badania na lukach pozwalają postawić twierdzenie, że istotnie są to formacje kontynuacji trendu. Jednak po formacjach określanych mianem jednych z najsilniejszych formacji świecowych można oczekiwać trochę więcej niż tylko 57% szans na zarobienie 500 zł przy takim samym ryzyku. Mimo wszystko wyniki inwestycji w oparciu o tę formację mogłyby być naprawdę obiecujące, gdyby zmodyfikować strategię przyjętą w przeprowadzonych symulacjach. Można mianowicie utrzymać założenie o zamykaniu niezyskownych pozycji po 50 punktach straty, ale dobrze byłoby pozycjom zyskownym pozwolić rosnąć, nie zakładając z góry poziomu zamknięcia. nBibliografia:Martin Pring ?Podstawy analizy technicznej?, WIG-Press, Warszawa 1998John J. Murphy ?Analiza techniczna rynków finansowych? WIG-Press, Warszawa 1999Steve Nisson ?Świece i inne japońskie techniki analizowania wykresów? WIG-Press, Warszawa 1996
Definicja luki (okna)Martin Pring ?Podstawy analizy technicznej?Luka powstaje na wykresie wówczas, gdy najniższa cena z danego okresu notowań znajduje się powyżej najwyższego poziomu z poprzedniego okresu (luka hossy ? przyp. T.J.) lub gdy cena najwyższa znajduje się poniżej minimum z poprzedzającego notowania (luka bessy ? przyp. T.J.). Luki z założenia mogą pojawiać się tylko na wykresach słupkowych uwzględniających kursy z całego dnia, tygodnia lub miesiąca. Luka widoczna jest na wykresie jako przerwa pomiędzy jednym słupkiem i drugim. (...) Formacje luk powinny być traktowane z uwagą, choć nie należy przesadnie podkreślać ich znaczenia.John J. Murphy ?Analiza techniczna rynków finansowych?Luki cenowe to po prostu pewne obszary na wykresie, w których nie dokonano żadnych transakcji. Dzieje się tak wówczas, gdy na przykład w trendzie wzrostowym ceny otwarcia ustalają się na poziomie wyższym od najwyższego punktu z poprzedniego dnia, pozostawiając na wykresie pewną lukę czy też wolną przestrzeń, która przez cały dzień pozostaje nie zapełniona. Luka w trendzie spadkowym to sytuacja, w której najwyższa cena danego dnia znajduje się poniżej dołka z dnia poprzedniego. Luki w trendzie wzrostowym są oznakami siły rynku, w trendzie spadkowym zaś ? jego słabości.Steve Nisson ?Świece i inne japońskie techniki analizowania wykresów?Formacja okna, znana również pod nazwą rozłączonych świec, jest jedną z najsilniejszych formacji świecowych. (...) Okno hossy pojawia się wtedy, gdy szczyt wczorajszego górnego cienia znajduje się poniżej dna dolnego cienia sesji dzisiejszej. Okno bessy oznacza, że minimum wczorajszej jest wyżej niż szczyt górnego cienia sesji dzisiejszej. Okna są dobrą wskazówką wizualną ? dzięki nim widać wyraźnie jednostronność panujących na rynku nastrojów. (...) Okna są formacjami kontynuacji. Okno hossy zapowiada dalszy ciąg zwyżki, a okno bessy każe się spodziewać dalszych spadków.