Kurs producenta hydrauliki wzrósł o 12 proc., do rekordowych 44,8 zł. Spółka przed sesją podała wyniki sprzedaży za lipiec i sierpień.
Wyniki zadowolą rynek
W ciągu dwóch wakacyjnych miesięcy Ponar osiągnął 7,7 mln zł przychodów (tylko w sierpniu obroty wyniosły 3,9 mln zł). Rok wcześniej w tym okresie sprzedaż firmy była o 32 proc. niższa i wyniosła 5,8 mln zł. Spółka zwiększyła sprzedaż krajową o ponad 45 proc. (stanowi ona 70 proc. obrotów). Sprzedaż produktów i usług serwisowych wzrosła o 70 proc., a dystrybucja towarów innych producentów o 175 proc. Po I półroczu Ponar zarobił netto 985 tys. zł, przy 21 mln zł przychodów. Wyniki finansowe za III kwartał mają być bardzo dobre. Jak przychody przełożą się na zarobek? - Zysk na pewno nie będzie gorszy niż w poprzednim kwartale. Tak jak obiecałem, zysk operacyjny będzie rósł z kwartału na kwartał - deklaruje Arkadiusz Śnieżko, prezes wadowickiej firmy.
Wyjaśnianie wątpliwości
Ponar nie bez kozery napisał w raporcie, że utrzymuje "dyscyplinę kosztową". W ubiegłym tygodniu prof. Waldemar Roszkowski-Śliż, niedawny akcjonariusz (do 24 sierpnia miał prawie 7 proc. akcji), przedstawił wątpliwości związane z zarządzaniem przedsiębiorstwem. - 31 lipca zadałem radzie nadzorczej pytania, na które nie dostałem żadnych odpowiedzi. Większość nurtujących mnie kwestii wynikała z niedotrzymania tego, co spółka pisała w komunikatach giełdowych - mówi profesor. Chodzi m.in. o powołanie i późniejszą sprzedaż spółek zależnych Biztech i Ponar Lubań.