Dyrektor
zarządzający
Genesis PR
Na dobry wizerunek trzeba zapracować
Papiery w ofercie publicznej trzeba sprzedawać najrzetelniej, a nie najdrożej. Przecież giełda nie jest miejscem tylko na chwilę. Jestem także zwolenniczką przejrzystości i otwartości w trakcie podejmowania działań PR/IR. Patrząc na to, co dzieje się na rynku, wątpię, by wszyscy podzielali moje poglądy. Polecam również umiar. Nie można nadmiernie promować spółki, bo wreszcie obrzydnie inwestorom. Nie można także unikać informowania publiki o firmie, bo jej działania przejdą bez echa. Jednak to informowanie musi być uczciwe, bez koloryzowania.
Odradzam nadmierne obiecywanie, np. rewelacyjnych wyników w przyszłym roku. To bardzo zły pomysł i wiele przedsiębiorstw już się tego nauczyło na własnych błędach. Na dobry wizerunek trzeba bowiem zapracować. A to, że się zarobi trochę więcej podczas oferty pierwotnej, może zemścić się w przyszłości stratami ze względu na słaby wizerunek. Straty te mogą być znacznie większe niż pierwotny zarobek. Trzeba uważać na tę pułapkę.
prof. Marek Wierzbowski
Kancelaria
prof. Marek Wierzbowski - Doradcy Prawni
Warto pamiętać, że kłamstwa mają krótkie nogi
Promując ofertę, na pewno nie można kłamać. Prospekt należy traktować nie jako dokument marketingowy, ale jako dokument ubezpieczeniowy. Kiedy przyjdzie rozżalony inwestor, który na przykład
poniósł stratę na kupnie akcji danej spółki, to w prospekcie powinien znaleźć opisany dany czynnik ryzyka, który mógł spowodować niepowodzenie firmy. To samo tyczy się materiałów promocyjnych.
Nie można bezkrytycznie chwalić przedsiębiorstwa, bo to ma "krótkie nogi".
Warto pamiętać również, że wszystkie materiały promocyjne używane w trakcie przeprowadzania oferty publicznej trzeba jednoznacznie oznaczyć: po pierwsze, że mają charakter wyłącznie promocyjny lub reklamowy; po drugie, że został lub zostanie opublikowany prospekt emisyjny; po trzecie, należy wskazać, gdzie prospekt jest lub będzie dostępny. Za niedopełnienie tego obowiązku Komisja Nadzoru Finansowego może nałożyć m.in. na spółkę do 250 tys. zł kary lub zakazać prowadzenia akcji promocyjnej. W przypadku rażącego naruszenia prawa przy promowaniu zakupu akcji spółki Komisja może nawet zakazać rozpoczęcia oferty publicznej lub dalszego jej prowadzenia.
Anna
Krajewska
Prezes i współwłaścicielka
NBS Public Relations
Nasza praca
jest bardzo odpowiedzialna
Myślę, że najwyższą pozycję w rankingu "Parkietu" zawdzięczamy przede wszystkim wczesnemu pojawieniu się na rynku, ciężkiej pracy oraz ciągłemu monitorowaniu oczekiwań inwestorów. Przeprowadziliśmy niemal osiemdziesiąt kampanii informacyjnych, towarzyszących ofertom publicznym, poczynając od pierwszej prywatyzacji, która miała miejsce 15 lat temu (była to Huta Krosno). Na naszym rynku można zaobserwować w tej chwili charakterystyczne zjawisko. W ostatnim czasie powstało wiele nowych, małych agencji, które wspomagają giełdowych nowicjuszy. Szukają one swojego miejsca na rynku, najczęściej w segmencie mniejszych spółek. Czas jednak pokaże, czy wszystkie utrzymają się na rynku. Moim zdaniem, spółki idące na giełdę coraz uważniej będą wybierać agencję PR/IR, weryfikując jej doświadczenie i kompetencje. Pamiętajmy, że praca przy ofertach publicznych wiąże się z dużą odpowiedzialnością. To przecież od jej efektów może zależeć powodzenie całego przedsięwzięcia.
Ranking agencji
Public Relations
i Investor relations
Agencja Ilość
spółek*
NBS Public Relations 18
CC Group 7
Agencja Support 7
Everest Consulting 5
Pert Public Relations 5
Mid-Cap Focus 3
Agencja Informacyjna 3
Penetrator
Sigma International 3
Partner of Promotion 3
Core PR 2
Tauber Promotion 2
M+G 2
Edelman 2
Prime Consulting 1
Agency (Wiedeń)
Promedia PR 1
Q&A Consulting 1
Genesis PR 1
Markmedia 1
PR Pracownia 1
P.P. Publishing 1
Inwest Consulting 1
Profes 1
* od września 2004 r.