Hydrobudowa Śląsk

Branża: EKD 45.24, 45.21, 28.11 - budowa obiektów inżynierii wodnej; budownictwo ogólne i inżynieria lądowa; produkcja konstrukcji metalowych i części

Prezes: Józef Tomolik

Adres: 40-028 Katowice, ul. Francuska 34

Data debiutu: 16 stycznia 1998 r.

Kurs debiutu: 27,3 zł

Rynek notowań: równoległy

Historia spółkiHistoria KPRIBP Hydrobudowa Śląsk 1 sięga 1951 roku, kiedy zostało utworzone przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Katowickie Zjednoczenie Wodno-Inżynieryjne Budownictwa Przemysłowego. Do 1991 r. nazwę firmy zmieniano kilkakrotnie.Hydrobudowa Śląsk SA została utworzona 9 grudnia 1991 r., w celu przejęcia mienia likwidowanego przedsiębiorstwa państwowego. Założycielami spółki byli pracownicy KPRIBP Hydrobudowa-Śląsk 1. Przejęcie mienia do odpłatnego korzystania nastąpiło na podstawie umowy z 1 czerwca 1992 r.W 1991 r. Hydrobudowa Śląsk wyemitowała 121 816 akcji imiennych założycielskich. Na początku września 1996 r. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy spółki podjęło decyzję o emisji walorów serii A, B, i C. Walory serii A i B przeznaczono dla dotychczasowych akcjonariuszy, a papiery serii C zaproponowano osobom działającym w interesie firmy.Niecały rok później spółka zdecydowała się na kolejne emisje akcji (seria D, E, F i G). Walory serii D i E zostały zaoferowane - podobnie jak poprzednio - dotychczasowym akcjonariuszom, serii G osobom działającym w interesie firmy, a serii F - inwestorowi finansowemu, którym został XI NFI.Po zarejestrowaniu wszystkich emisji kapitał akcyjny Hydrobudowy Śląsk wzrósł do 13 012 670 zł.Hydrobudowa Śląsk jest przedsiębiorstwem działającym w sektorze budowlanym, specjalizuje się w budowie obiektów inżynierii wodnej, wykonawstwie robót inżynieryjnych i hydrotechnicznych budownictwa ogólnego, a także inżynierii wodnej i lądowej. Spółka jest również producentem konstrukcji stalowych oraz materiałów i elementów budownictwa.Upublicznienie i debiut giełdowyHydrobudowa Śląsk nie przeprowadzała publicznej subskrypcji akcji. W sierpniu 1997 r. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy spółki upoważniło zarząd do podjęcia czynności faktycznych i prawnych niezbędnych do wprowadzenia wszystkich dotychczas wyemitowanych akcji do obrotu giełdowego.W listopadzie 1997 r. Komisja Papierów Wartościowych dopuściła do obrotu publicznego 1 301 267 akcji katowickiej spółki. Miesiąc później Rada Giełdy zgodziła się, aby walory Hydrobudowy Śląsk zadebiutowały na rynku równoległym warszawskiej giełdy.Przed debiutem giełdowym w transakcjach pakietowych właściciela zmieniło ponad 132 tys. papierów firmy, co stanowiło 10,16% wszystkich akcji. Walory sprzedawano po 17,5 zł. Dla porównania, inwestor finansowy obejmował papiery firmy po 25 zł.Hydrobudowa Śląsk była pierwszą firmą zajmującą się inżynierią wodną, której papiery znalazły się na giełdzie. Akcje katowickiej spółki zadebiutowały na GPW 16 stycznia 1998 r. Cena debiutu wyniosła 27,3 zł. Podczas pierwszego notowania obrót wyniósł 577 tys. zł, a właściciela zmieniło 10 tys. papierów. Spółka zadebiutowała poniżej oczekiwań analityków. Przewidywali oni cenę na poziomie 30-40 zł.Przy cenie 27,3 zł podstawowe wskaźniki (C/Z, C/WK) Hydrobudowy Śląsk były w tym czasie atrakcyjniejsze niż średnie wskaźniki spółek z branży notowanych na GPW. Zaowocowało to wzrostami kursu firmy podczas kilku pierwszych miesięcy giełdowych notowań.Historia notowańPodczas pierwszych kilku sesji kurs Hydrobudowy Śląsk spadał. Powodem tego była podaż tanich akcji pracowniczych. Spadki zatrzymały się na poziomie 25 zł. Następnie spółka zaczęła odrabiać straty. Ogólna poprawa koniunktury oraz atrakcyjne wskaźniki spowodowały, że kurs katowickiej spółki wzrósł w styczniu o 22% (prawie do 35 zł), podczas gdy indeks rynku równoległego tylko o 7%.Mniej udany był dla Hydrobudowy luty 1998 r. Inwestorzy postanowili zrealizować styczniowe zyski, co spowodowało deprecjację notowań firmy o 6% w skali miesiąca (WIRR wzrósł o 4%). Odwrócenie trendu przyniósłpółki wzrósł o 15%, podczas gdy WIRR pozostał praktycznie na nie zmienionym poziomie. Pod koniec miesiąca Hydrobudowa zaliczyła swoje historyczne maksimum cenowe na poziomie 36,3 zł.Drugi i prawie cały trzeci kwartał 1998 r. był dla firmy nieudany. Walory spółki przez pięć miesięcy zniżkowały. W kwietniu kurs akcji Hydrobudowy spadł o 10%, a w maju o kolejne 20%. Miesiące letnie przyniosły kontynuację tego trendu. Krótką zwyżkę notowań można było zaobserwować pomiędzy 12 czerwca a 19 lipca (z 18 do 30 zł), co spowodowało, że w skali miesiąca kurs spółki w czerwcu i lipcu stracił mniej na wartości niż indeks rynku równoległego. Najgorszy w historii notowań był dla Hydrobudowy sierpień. Kurs akcji spadł w tym miesiącu aż o 35%. Pod koniec miesiąca walory firmy osiągnęły swoje historyczne minimum na poziomie 15,9 zł.We wrześniu Hydrobudowa zaczęła odrabiać straty. Walory firmy zyskały 6% (WIRR spadł o 8%). Kolejny miesiąc nie przyniósł zmian w notowaniach firmy. Bardzo udana dla spółki była końcówka ubiegłego roku. W listopadzie papiery firmy zyskały na wartości 22%, a w grudniu - kolejne 10%.Pierwsza połowa stycznia 1999 r. przyniosła deprecjację notowań katowickiej spółki. Na piątkowej sesji po spadku o 0,5% walory Hydrobudowy wyceniono na 19,7 zł. Inwestorzy, którzy nabyli jej papiery podczas debiutu, stracili w ciągu roku 27,8% zainwestowanych środków.AktywnośćPodczas pierwszych kilku sesji dzienny udział obrotu walorami firmy stanowił ok. 0,8% łącznych obrotów giełdy. Wyższe obroty można było zaobserwować tylko w marcu ub.r. podczas zwyżki kursu akcji Hydrobudowy. Sięgnęły one wtedy 1%. Następnie udział ten zaczął maleć. Od marca do grudnia 1998 r. jeszcze tylko trzy razy dzienny obrót akcjami spółki osiągnął 0,6%. Średni udział obrotu walorami firmy w łącznych obrotach GPW wynosił w 1998 r. ok. 0,2%.Kondycja finansowaHydrobudowa Śląsk od kilku lat systematycznie zwiększa przychody i zyski. W 1996 r. zysk netto spółki wyniósł 1,6 mln zł. Rok później wynik netto osiągnął już poziom 3,8 mln zł i był o 118% wyższy niż w 1996 r. Do takiego wzrostu przyczyniły się m.in. roboty popowodziowe prowadzone przez Hydrobudowę na terenie całego Śląska.Pierwotne plany na 1998 r. przewidywały, że zysk spółki wyniesie 4,7 mln zł. W listopadzie ub.r. Hydrobudowa podwyższyła prognozę do 5,1 mln zł. Wszystko wskazuje na to, że przewidywania te sprawdzą się, ponieważ po 11 miesiącach 1998 r. zysk spółki wyniósł 5 mln zł.Największym akcjonariuszem katowickiej spółki jest XI NFI. Fundusz zainwestował w firmę, traktując swoje zaangażowanie długoterminowo. W minionym roku XI NFI dwa razy zwiększał swój udział w kapitale akcyjnym spółki. Obecnie posiada 24,59% papierów firmy, co daje mu 22,22% głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy.Hydrobudowa jest praktycznie monopolistą jeśli chodzi o roboty hydrotechniczne na terenie Śląska. Konkurencja na rynku budowlanym również nie jest duża. Daje to spółce szansę na zawieranie atrakcyjnych kontraktów. Można przypuszczać, że najbliższe lata mogą być dla katowickiej firmy udane. Restrukturyzacja Śląska i duże potrzeby budowlane regionu sprawiają, że firma nie musi obawiać się braku zleceń w nadchodzących latach.

TOMASZ MUCHALSKI