Centrum Leasingu i Finansów - Clif

Aktualizacja: 06.02.2017 04:38 Publikacja: 29.07.2000 10:46

Rok na giełdzie

Sektor: usługi finansowe

Prezes: Dariusz Baran

Adres: Al. Róż, 00-556 Warszawa

Data debiutu: 27 lipca 1999 roku

Kurs debiutu: 13 zł

Powstanie i przedmiot działalnościClif powstał w 1992 roku jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, z kapitałem zakładowym wynoszącym 200 tys. zł, który dzielił się na 200 udziałów. Udziały objęli: Fundacja Büchnera, Piotr Büchner, Dariusz Baran oraz Karol Adamczyk. W grudniu 1997 roku podjęli decyzję o jej przekształceniu w spółkę akcyjną. W czerwcu 1998 roku akcjonariusze uchwalili nową emisję 300 tys. akcji z wyłączeniem prawa poboru i zamiarem skierowania jej do publicznego obrotu. Korzystając z dobrej koniunktury gospodarczej w Polsce oraz rosnącego zainteresowania leasingiem, Clif szybko znalazł się w czołówce firm leasingowych. Najbardziej znanym produktem firmy jest clifing, który jest formą leasingu kapitałowego samochodów osobowych bez konieczności stosowania przeróbek.Według danych Konferencji Przedsiębiorstw Leasingowych w ubiegłym roku spółka zajęła 10 pozycję pod względem aktywów przekazanych w leasing.Publiczna ofertaWarszawski Clif był drugą spółką leasingową, która pojawiła się w publicznym obrocie. Na początku maja ub.r. KPWiG dopuściła do obrotu publicznego 3,38 mln akcji spółki serii A, B i C o wartości nominalnej 1 zł każda oraz 300 tys. walorów serii D, które były przedmiotem publicznej oferty. Właścicielami 1 040 tys. akcji serii C byli: Dariusz Baran (prezes Clifu), Piotr Büchner, Marek Drabik i Celina Frydel-Burdyna. Posiadacze tych walorów zadeklarowali, że w ciągu 1999 r. nie będą one sprzedawane.Cena emisyjna walorów serii D została ustalona na 10 zł. Na akcje Clifu inwestorzy mogli zapisywać się w połowie czerwca. Oferta zakończyła się sukcesem. Inwestorzy, którzy objęli papiery w publicznej emisji, dysponują obecnie około 6% głosów na WZA spółki.W ramach subskrypcji, 80 inwestorów zapisało się na ponad 551 tys. papierów. Akcje przydzielono 18 podmiotom biorącym udział w book-buildingu. Dodatkowo zapisy zredukowano średnio o 31,34%. Łącznie ze sprzedaży akcji spółka pozyskała 3 mln zł. Środki te Clif zamierzał przeznaczyć na poszerzenie sieci placówek o 7 oddziałów w najważniejszych miastach w Polsce.27 lipca spółka zadebiutowała na rynku wolnym GPW. W obrocie giełdowym poza walorami nowej emisji znalazło się 1 040 tys. akcji serii C. Analiza technicznaClif zadebiutował na rynku ceną 13 zł za akcję. W pierwszych tygodniach notowań zdecydowaną przewagę miała strona popytowa, czego skutkiem było wyznaczenie historycznego maksimum na poziomie 18,2 zł. Niestety, potem kontrolę nad rynkiem przejęły niedźwiedzie, silna fala bessy doprowadziła wykres do wysokości 9,65 zł. Na wczorajszej sesji za walory spółki płacono 14,4 zł, co oznacza, że inwestorzy, którzy trzymają akcje od roku, zarobili ponad 12%, z kolei ci, którym udało się zająć pozycję na dołku, zyskali ponad 49%.Analiza długoterminowaRoczny trend wykresu można określić mianem horyzontalnego. Wewnątrz tej tendencji ukształtował się silny długoterminowy trend wzrostowy. Linia trendu prowadzona od minimum z listopada przez dołki z maja i czerwca stanowi silną barierę popytową na wysokości 12 zł. Wszelkie głębsze korekty powinny być przez to wsparcie powstrzymywane. Bardzo możliwe, że ruch zniżkujący, który rozpoczął się w piątek, sięgnie tej bariery, jednak dopiero jej przełamanie będzie sygnałem bessy. Jak na razie Clif pozostaje w trendzie wzrostowym i prawdopodobnie kolejna fala zwyżkująca testować będzie historyczne maksimum 18,2 zł.Analiza średnioterminowaRównież korzystnie prezentuje się wykres spółki w ujęciu średnioterminowym. Trudno jest wyznaczyć linię trendu, jednak na wykresie widoczna jest zdecydowana przewaga byków. Wsparcie wyznacza dołek z maja 11,25 zł. W średnim terminie strona popytowa nie ma na swojej drodze żadnych istotnych barier. Nie ma sygnałów zapowiadających zmianę aktualnego kierunku ruchu cen.Analiza krótkoterminowaBardzo silna zdominowała rynek w krótkim okresie. Niestety, wczorajszy spadek o 10% przełamał wsparcie wyznaczane przez krótkoterminową linię trendu wzrostowego. Wykres wybił się z kanału trendowego, co jest sygnałem zapowiadającym dalszy spadek kursu akcji przynajmniej o 1 zł. Potwierdzeniem wagi ruchu jest towarzyszący mu znaczny wzrost wolumenu obrotów. Obowiązujący opór znajduje się na wysokości 16 zł.Piątkowy spadek zachwiał wskaźnikami technicznymi Clifa. RSI opuścił obszar wykupienia, dając tym samym sygnał zachęcający do sprzedaży akcji. Na wykresie MACD linia oscylatora pozostaje ponad średnią, wskaźnik znajduje się w obszarze wartości dodatnich. Ultimate gwałtownie przybliżył się do linii równowagi, jej przecięcie będzie równoznaczne z sygnałem sprzedaży.Kondycja ekonomicznaW 1999 roku firma zamierzała osiągnąć 75,8 mln zł przychodów z działalności leasingowej i 9,7 mln zł zysku netto. Wynik finansowy netto wzrósłby tym samym o około 54%. Jednak we wrześniu ubiegłego roku zarząd dokonał korekty prognozy zysku netto do 2,1 mln zł, czyli o ponad 76,6%. Według spółki, przyczyną korekty była stagnacja w gospodarce spowodowana kryzysem rosyjskim. Spowodowało to zmniejszenie dynamiki działalności w sektorze firm leasingowych i kłopoty z płynnością finansową wśród leasingobiorców. Spółka informowała, że poniosła straty w wyniku rozwiązanych umów leasingowych oraz na transakcjach sprzedaży przedmiotów poleasingowych. Ostatecznie, zysk netto Clifu za 1999 rok wyniósł 2,4 mln zł.W styczniu tego roku zarząd przedstawił prognozę, w której założył wzrost zysku netto o 280% do 8 mln zł. Jednak już w kwietniu spółka podała, że jej wynik finansowy netto osiągnie poziom 9 mln zł.Według zarządu, w tym roku na zysk Clifu najbardziej wpłynie zakup od firmy TFL z Wrocławia sieci dystrybucji usług. Według szacunków Clifu, zwiększenie dostępu do rynku może zaowocować podwojeniem wartości leasingowanych środków w porównaniu z 1999 rokiem.W tym roku spółka, szukając tańszych źródeł finansowania, sprzedała pierwszą transzę (10 tys. papierów) trzyletnich obligacji na okaziciela. Łącznie emisja ma objąć nie więcej niż 100 tys. obligacji. Papiery zostały wprowadzone do publicznego obrotu i są notowane na GPW.Większość obligacji objęła spółka zależna od Clifu, gdyż przed ich sprzedażą Rada Polityki Pieniężnej podwyższyła stopy procentowe, co spowodowało, że część inwestorów wycofała się z zamiaru zakupu walorów. Kolejna transza prawdopodobnie trafi do sprzedaży na jesieni.Perspektywy rozwojuClif w momencie wejścia na giełdę deklarował, że zamierza zwiększać udział w rynku, przejmując inne firmy z branży leasingowej. Spółka wywiązuje się ze swoich obietnic. W tym roku kupiła za 9,9 mln zł TFL Service Sp. z o.o. z Wrocławia. Dzięki nabyciu tej firmy Clif zyskał sieć dystrybucji usług finansowych obejmującą 25 przedstawicielstw i filii na terenie całej Polski. Dotychczas spółka dysponowała jedynie dwoma placówkami ? w Warszawie i Katowicach. Dzięki tej transakcji Clif zamierza osiągnąć 8-proc. udział w rynku.W marcu Clif kupił wszystkie akcje Wschodniego Towarzystwa Leasingowego z Białegostoku. Za papiery zapłacił 2,5 mln zł.

Piotr UtrataPiotr Żychliński

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego