– Na rynku akcji było w styczniu nerwowo. Rynek obligacji pozostawał w trendzie spadkowym. Stąd taki wynik OFE – ocenia Paweł Klimkowski, członek zarządu, zarządzający częścią akcyjną w Aviva PTE.Sytuacja na giełdzie mogła zostać zdaniem ekspertów wywołana z jednej strony zaproponowanymi przez rząd zmianami w systemie emerytalnym, a z drugiej niespokojną sytuacją w Egipcie.

Ostatecznie wartość jednostek rozrachunkowych OFE, na które przeliczane są składki wpłacane przez klientów, spadła w styczniu o 0,9 proc.OFE?Polsat osiągnął w styczniu dodatni wynik dzięki strukturze swojego portfela inwestycyjnego tego OFE. Ma on bowiem, w przeciwieństwie do konkurentów, dużo akcji małych i średnich spółek giełdowych. Indeksy mniejszych spółek oparły się spadkom, które dotknęły WIG i WIG20. Skład portfela Polsatu jest najmniej skorelowany z indeksami giełdowymi. Najbardziej ucierpiały duże fundusze Amplico i PZU Złota Jesień. Stopa zwrotu w pierwszym wyniosła 1,25 proc. na minusie, a w drugim 1,1 proc. pod kreską.

– Na przyszłość na rynku akcji można patrzeć z lekkim optymizmem. Dużo więcej niepewności będzie na rynku obligacji. Znaczenie będą mieć kolejne informacje dotyczące inflacji – uważa Paweł Klimkowski. W styczniu ZUS przekazał OFE składki klientów o wartości 1,8 mld zł. Spadek wartości jednostek rozrachunkowych spowodował jednak, że aktywa w zarządzaniu funduszy spadły w skali miesiąca o ponad 300 mln złotych. W końcu stycznia wynosiły 220,9 mld złotych.