Pogarszające się prognozy dla wyników spółek z indeksu S&P 500 mogą stanowić zagrożenie dla zwyżek na amerykańskim rynku akcji – twierdzą analitycy Bloomberg Intelligence. Zwracają oni uwagę na to, że wskaźnik dynamiki zmian prognoz (liczony dla wyników spółek z S&P 500 w okresie nadchodzących 12 miesięcy) w październiku znowu stał się ujemny.
– Akcje szykują się do odwrotu. Wraz ze zbliżającym się 2025 rokiem ważną kwestią będzie to, czy Fed będzie w stanie kontynuować luzowanie polityki pieniężnej i czy zmiany wyników będą korzystne dla wolniej zyskujących spółek spoza grona wielkich firm technologicznych – uważa Gina Martin Adams, główna strateg ds. rynku akcji w Bloomberg Intelligence.
Skala zmian
Czy rzeczywiście jednak prognozy wyników spółek pogorszyły się tak mocno, by zaszkodziło to hossie? Jak na razie inwestorzy analizują kończący się sezon wyników za trzeci kwartał. Raporty wynikowe opublikowało już blisko 95 proc. spółek z indeksu S&P 500. Według danych firmy FactSet zyski na akcję tych firm wzrosły średnio o 5,4 proc., podczas gdy tuż przed rozpoczęciem sezonu wyników spodziewano się, że ich zysk na akcję wzrośnie o 3,4 proc. Bloomberg liczy zyski spółek z indeksu S&P 500 według innej metodologii niż FactSet, ale z jego wyliczeń również wychodzi na to, że sezon wyników za trzeci kwartał był lepszy, niż oczekiwano. Szacunki Bloomberga mówią o wzroście zysków o 8,5 proc., a wcześniejsze prognozy wskazywały na ich zwyżkę o 4,2 proc.
Analitycy obniżali jednak w ostatnich tygodniach prognozy dotyczące zysków w nadchodzących kwartałach. Według danych FactSet przed obecnym sezonem wyników spodziewali się oni średnio, że zysk na akcję firm z S&P 500 wzrośnie w czwartym kwartale o 14 proc. Obecnie spodziewają się wzrostu o 12,1 proc. Prognoza na pierwszy kwartał 2025 r. została obniżona z 13,8 proc. do 12,7 proc., a na drugi kwartał z 13 proc. do 12 proc. Wciąż one sugerują jednak solidny wzrost zysków. Prognozy na cały 2025 r. mówią natomiast średnio o zwyżce zysków o 15 proc., po wzroście w 2024 r. o 9,3 proc. Zmiany w prognozach można więc jak na razie uznać za dosyć umiarkowane.