Według reguł Bazylei III?systemowo ważne banki będą musiały w tym czasie podwyższyć swój współczynnik core Tier 1 (kapitał najwyższej jakości w stosunku do aktywów ważonych ryzykiem) do 9,5 proc. W grupie tej znalazły się m.in. takie instytucje jak: Goldman Sachs, JPMorgan Chase, Morgan Stanley, Deutsche Bank, Citigroup czy HSBC. Ich łączne aktywa wynoszą obecnie około 47 bln USD.

Fitch szacuje, że instytucje te będą musiały zwiększyć swój kapitał najwyższej jakości łącznie o 23 proc. w porównaniu z obecnym poziomem wynoszącym około 2,5 bln USD. Zrobią to prawdopodobnie zatrzymując część zysków, zmniejszając dywidendy, tnąc zaangażowanie w ryzykowne aktywa oraz zbierając kapitał u inwestorów. Paradoksalnie część banków może jednak wykorzystać luki w bazylejskich regulacjach, by zwiększać zyski i zdobywać kapitał na spełnienie regulacji. – Ponieważ niemożliwe jest precyzyjne powiązanie wymogów kapitałowych z zaangażowaniem w ryzykowne transakcje, niektóre banki mogą to wykorzystać – wskazuje Martin Hansen, dyrektor w agencji Fitch.

Zdaniem analityków Fitcha może to oznaczać zwiększone koszty finansowania na rynku oraz utrudniony dostęp do kredytów dla spółek i gospodarstw domowych. Agencja wskazuje też, że banki będą odczuwać silną presję rządów i regulatorów, by spełnić wymogi Bazylei III znacząco przed wyznaczonym terminem.