Tylko w ciągu tygodnia do światowych funduszy akcji wpłacono o 28 mld dolarów więcej niż z nich wypłacono, co było najwyższym wynikiem od dwóch lat. Jednocześnie z funduszy dłużnych wycofano 18 mld dolarów netto – najwięcej od trzech i pół roku. Rozbieżność pomiędzy tymi dwoma wynikami jeszcze nigdy nie była tak duża. Przerzucanie kapitału pomiędzy funduszami akcji a obligacji określa się najczęściej „wielką rotacją". Tym razem przybrała ona taką skalę, że analitycy BofA nazwali ją „brutalną rotacją".
Nazwali również wygraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA początkiem rynku niedźwiedzia w obligacjach na całym świecie. Przez ostatnią dekadę do funduszy dłużnych wpłacono bowiem o 1,5 bln dolarów więcej niż z nich wypłacono, jednocześnie napływy do światowych funduszy akcji wyszły na zero.
Inwestorzy lokujący w funduszach zdają się spodziewać wyraźnego trendu wzrostowego na rynkach akcji. Napływy do funduszy ETF (biernie odwzorowujących indeksy) inwestujących w akcje wyniosły 34 mld dolarów netto i przypieczętowały całkowitą dominację biernych funduszy akcji (na GPW mają one niestety ubogą reprezentację, mamy bowiem tylko trzy ETF: na WIG20, DAX oraz S&P500) nad aktywnie zarządzanymi. Od 2002 r. do biernych portfeli wpłacono 2,1 bln dolarów netto, a z aktywnych wypłacono 1,8 bln dolarów.
– Od czasu wyborów prezydenckich w USA napływ kapitału do amerykańskich funduszy ETF gwałtownie przyspieszył – zauważył w poniedziałkowym komentarzu Robert Ślepaczuk, szef inwestycji ilościowych w Union Investment TFI. – Najwięcej kapitału inwestycyjnego pozyskały fundusze inwestujące w amerykański sektor finansowy, ochrony zdrowia oraz przemysłowy. Ich aktywa powiększyły się aż o 10–20 proc. Dowodzi to, że w związku z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta inwestorzy dostrzegli szansę na zysk. Czy słusznie, okaże się, gdy w 2017 r. republikański prezydent zacznie zamieniać słowa w czyny – dodał Ślepaczuk. Podkreślił, że od kilku tygodni obserwujemy także napływy do funduszy ETF w Europie. Jest to o tyle zaskakujące, że praktycznie przez większą część tego roku kapitał systematycznie odpływał z europejskich rynków akcji.