- W zakresie oszczędzania energii podejmujemy szereg różnych przedsięwzięć, odzysk  gazów obecnie spalanych na pochodniach, modernizacja kilku pieców na instalacjach. Natomiast zupełną rewolucją będzie przyłączenie we współpracy z PGNIG i Pomorską Spółką Gazową wysokociśnieniowego gazu ziemnego do rafinerii w Gdańsku - poinformował "Parkiet" Marek Sokołowski, wiceprezes zarządu Lotosu.

 

- Pomysł jest taki, by gaz ten zużywać do produkcji wodoru i zasilania naszych kotłów energetycznych. Natomiast produkty wykorzystywane do tej pory do opalania  kotłów i produkcji wodoru, zamierzamy sprzedawać na rynku. Faza rozruchu, czyli napełniania instalacji dosyłowych  gazem, będzie miała miejsce w maju, zaś całkowite przejście na gaz nastąpi w 2013 r. Oczekujemy, że przyniesie to efekt ekonomiczny i ekologiczny - dodał.

 

Na pytanie o skalę oszczędności odpowiedział: - To będzie na pewno kilkadziesiąt milionów złotych w skali roku. Spodziewamy się ponadto niższych opłat za zanieczyszczenie atmosfery przez tlenki siarki i CO2. Oszczędności z tytułu mniejszych opłat środowiskowych będą  również w wyniku realizacji  projektu odzyskiwania gazów spalanych w pochodniach.