Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 16.05.2018 05:00 Publikacja: 16.05.2018 05:00
Foto: Archiwum
Jego zdaniem WIG20 również w tym cyklu hossy szczyt ma już za sobą. – Państwo pośrednio lub bezpośrednio kontroluje około 76 proc. składu WIG20. Abstrahując od jakości zarządzania w państwowych spółkach, chaos informacyjny, który cały czas obserwujemy, a dotyczy ich strategii, nie zachęca do inwestowania – twierdzi Tarczyński. Sygnałem przeciwko zwyżkom jest również brak większego zainteresowania tą klasą aktywów mimo niższych wycen. – Plusem pojawiających się formacji wodospadu na akcjach mniejszych spółek jest to, że wcześniej czy później stworzą się okazje inwestycyjne – mówi Tarczyński. Inwestorzy, w związku ze słabym zachowaniem rynku akcji, szukają alternatywy. Stąd wzięła się m.in. tak duża popularność funduszy pieniężnych. Innym uważanym za bezpieczne aktywem, choć w tym przypadku błędnie, są mieszkania. – Ze względu na problem demograficzny, który co prawda w ostatnim czasie przycichł ze względu na imigrację pracowników z zagranicy, każda kolejna hossa na rynku nieruchomości powinna być słabsza niż poprzednia, a tak nie jest. Sprzedaż mieszkań jest rekordowa, a rynek sam się nakręca – zauważa Tarczyński. – Rynek ten ma przed sobą zapewne jeszcze jakiś czas hossy, zwłaszcza że wydaje się ostatnim ryzykownym segmentem, gdzie paradoksalnie inwestorzy krajowi czują się bezpiecznie. Do czasu. W sytuacji spowolnienia i wymuszonego przez odpływ kapitału wzrostu stóp procentowych najgorszą inwestycją, jaką mogę sobie wyobrazić, jest mieszkanie na wynajem – dodaje Adam Łaganowski, dyrektor sprzedaży Opoka TFI.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Fundusze zdefiniowanej daty PPK w miarę swoich możliwości stabilizowały sytuację na warszawskim rynku, w czasie gdy OFE wyzbywały się akcji.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Porozumienie między dwoma mocarstwami i bliższy koniec wojny w Ukrainie mogą dać krajowemu rynkowi dodatkowy impuls do zwyżek – przewiduje Jakub Bentke, zarządzający AgioFunds TFI. Jest też spokojny o wyniki banków, natomiast spółki konsumenckie mają skorzystać na obniżkach stóp procentowych, do których coraz bliżej.
Polityka dolewania oliwy do ognia przynosi w USA spodziewane efekty, choć raczej nie takie, o jakich marzą inwestorzy. Jesteśmy świadkami fundamentalnych zmian w postrzeganiu Stanów Zjednoczonych czy tylko sezonowych zmian nastawienia do tamtejszych aktywów?
Głoszone przez rząd pomysły deregulacji zaczynają dotyczyć także rynku funduszy inwestycyjnych. Lista obowiązków depozytariuszy ma się zdecydowanie odchudzić.
Po dwóch latach nieprzerwanego wzrostu aktywów pod zarządzaniem towarzystw funduszy inwestycyjnych w marcu sektor zanotował spadek – i to aż o 32,8 mld zł, do niespełna 361 mld zł. Był to jednak skutek przede wszystkim wykupu certyfikatów funduszu dedykowanego.
Quercus TFI chwali się coraz lepszą współpracą z bankami, ogłasza kolejny skup akcji, a Skarbiec TFI dopina transakcję akwizycji biura maklerskiego. Ale w oczach inwestorów zyskuje głównie ten pierwszy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas