Impel: ochrona tylko z pewnym partnerem

Cała branża security analizuje sytuację i będzie wyciągać wnioski po zamachu na prezydenta Gdańska.

Publikacja: 17.01.2019 05:06

Grzegorz Dzik, prezes Grupy Impel, zwracał uwagę, że cieniem na branży kładzie się brak stabilizacji

Grzegorz Dzik, prezes Grupy Impel, zwracał uwagę, że cieniem na branży kładzie się brak stabilizacji, wynikający z kolejnych regulacji.

Foto: materiały prasowe

O przyjęciu zamówienia na ochronę decyduje świadomość partnerów i wola zapewnienia realnego bezpieczeństwa – mówią szefowie Impelu, giełdowego lidera outsourcingu, w tym usług security.

Grzegorz Wojtasik, dyrektor pionu ochrony w Impelu, twierdzi, że selektywne podejście do zamówień na usługi związane z ochroną zgromadzeń to konieczność. – Już pierwsza rozmowa z klientem, który oczekuje przede wszystkim niskich kosztów i bagatelizuje kwestie bezpieczeństwa, kończy negocjacje – twierdzi dyrektor Wojtasik.

Dzięki takiemu podejściu Impel z powodzeniem organizował zabezpieczenie wielkich imprez – m.in. piłkarskich mistrzostw Euro 2012 i Igrzysk Sportów Nieolimpijskich we Wrocławiu w 2017 r. Szef programu security w grupie Impel twierdzi, że firma drobiazgowo pilnuje przestrzegania procedur ochrony, wynikających z wieloletnich doświadczeń i uwarunkowań prawnych. – Odstępstwo od planu jest wykluczone – stwierdza Wojtasik.

Zmiany po śledztwie

– Uważnie obserwujemy to, co się dzieje w Gdańsku, ale czas na profesjonalne analizy i wnioski przyjdzie, gdy policja i ministerialna kontrola odsłonią kulisy zamachu. Dopiero cała wiedza o tym, co zaszło, pozwoli na uprawnione wnioski i ewentualnie sugestie dla wewnątrzorganizacyjnych zmian w Impelu.

Środowisko ochroniarskie, nie tylko wrocławska spółka usługowa, ma w związku z niedawnym zamachem na prezydenta Gdańska sporo do przemyślenia. Dodatkowych materiałów dostarczą zapewne wkrótce ustalenia specjalnej kontroli MSWiA w spółce Tajfun, zaangażowanej w ochronę gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Brak stabilizacji

Czy w następstwie kontroli rząd dokona systemowych zmian, by urealnić wymagania wobec usługowych firm, które odpowiadają za zbiorowe bezpieczeństwo?

– Imprez podobnych do gdańskiego finału WOŚP od lat są w kraju tysiące – podstawowym kryterium wyboru firmy ochrony jest najniższa cena – mówi Beniamin Krasicki, szef City Security, firmy z krajowej czołówki branży. To ma swoje konsekwencje: z reguły do pilnowania porządku na incydentalnej imprezie zgłaszają się mniejsze, „tanie" spółki, zdolne do sprawnego zmobilizowania wystarczającej liczby „dusz" przewidzianych planem ochrony. Na posterunki trafiają więc przypadkowi ludzie. – Trudno liczyć na podjęcie ryzykownej interwencji przez taką „ochronę" – opisuje Beniamin Krasicki.

Podczas niedawnej rozmowy z „Parkietem" Grzegorz Dzik, prezes Impelu, zwracał uwagę, że w usługowej branży nadal cieniem na standardach i jakości kładzie się brak stabilizacji w całym sektorze, spowodowany kolejnymi urzędowymi regulacjami. – Na otoczenie biznesowe sektora ogromny wpływ ma konieczność dostosowywania się do zmieniającej się rzeczywistości prawnej – przekonywał.

Firmy
Kary od UOKiK, czyli strach ma wielkie oczy
Firmy
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym tytułem prasowym w 2024 r.
Firmy
Rekordowe wyniki portalu wiescirolnicze.pl. Potężne wzrosty oglądalności
Firmy
Odpady przemysłowe to nadal duży problem
Firmy
Ekipa: nasz ambitny cel to milion widzów
Firmy
Prezes Legimi: audyt potrwa do końca marca