Po kilku miesiącach od uruchomienia projektu udało się wystartować z produkcją leku na Covid-19. Jaki jest harmonogram?
Pod koniec zeszłego tygodnia do Biomedu-Lublin trafiły ostatnie niezbędne partie osocza i jest już wystarczająca ilość, żeby uruchomić produkcję. Jeśli chodzi o harmonogram, to pierwszym etapem jest określenie, ile konkretnie w otrzymanym osoczu jest przeciwciał. Spółka potrzebuje na to około dwóch tygodni. Informacja o liczbie przeciwciał pozwoli określić precyzyjnie liczbę dawek leku, możliwego do wyprodukowania z otrzymanego osocza. Kolejnym etapem jest izolowanie przeciwciał, na co potrzeba około sześciu tygodni. Potem, po wytworzeniu serii leku, zostanie on przekazany do Kliniki Chorób Zakaźnych Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie oraz pozostałych konsorcjantów w celu wykonania niezbędnych badań. Szacujemy, że za około 8 tygodni będziemy w stanie podać lek pierwszemu pacjentowi.
Jaka będzie jego skuteczność leku? Czy leczenie osoczem ma pozytywną rekomendację WHO?
Tak, otrzymało ją już kilka miesięcy temu. Jeśli chodzi o skuteczność polskiego leku na Covid-19, to na tym etapie trudno podawać konkretne liczby, ale zakładamy że może być ona na poziomie około 50-80 proc., czyli o tyle może zmniejszyć liczbę zgonów wśród osób, które niestety dzisiaj umierają. Ostatnie wyniki badania, które omówiono w piśmie „Amercian Journal od Pathology" potwierdzają, że leczenie osoczem jest skuteczne i bezpieczne. Naukowcy udowodnili, że podanie osocza ozdrowieńców, bogatego w przeciwciała znacznie obniżyło śmiertelność w porównaniu z grupą, która osocza nie otrzymała. Dowodów na skuteczność leczenia osoczem jest więcej niż kiedykolwiek przedtem. Zamierzamy też wykorzystać produkowany przez Biomed polski lek do profilaktyki.
Na czym miałoby to polegać?