– Projekt zakłada przeszkolenie projektantów m.in. oprogramowania komputerowego, interaktywnych terminali samoobsługowych czy czytników książek elektronicznych tak, aby ci tworzyli swoje produkty w sposób, który nikogo nie wyklucza, tak żeby każdy mógł korzystać z produktu na równych warunkach – mówi „Parkietowi" Błażej Piechowiak, dyrektor zarządzający w DGA. – Standardem jest, że proces podpisywania takiej umowy wymaga czasu – wyjaśnia Piechowiak.

Jak podkreśla przedstawiciel spółki, pozostałe projekty unijne są realizowane bez zakłóceń, a osiągnięcie zakładanych wskaźników – niezagrożone. Co ważne, w obliczu rosnącej liczby osób zdiagnozowanych z SARS-CoV-2 DGA jest w stanie kontynuować większość projektów w formie zdalnej. Oprócz realizowania projektów unijnych firma zależna DGA Sanacje prowadzi również postępowania sanacyjne. – W niedawno wprowadzonej tarczy 4.0 dano nam możliwość wszczęcia uproszczonego postępowania o zatwierdzenie układu bez udziału sądu. To oraz czteromiesięczny czas trwania postępowania sprawiły, że tego typu działalność cieszy się dużym zainteresowaniem – podsumował Piechowiak.

Obecnie DGA przygotowuje również strategię na najbliższe lata, w której kluczową rolę będą odgrywać założenia budżetu na perspektywę lat 2021–2027. Wstępne Polska ma otrzymać 750 mld zł. GSU

Notowania akcji na stronie: www.parkiet.com/spolka/dga