Debiut Vantage Development na giełdzie zaplanowany na przełom marca i kwietnia powinien sprzyjać większej przejrzystości w działaniu usługowej grupy Impel – uważają analitycy. W ramach oferty publicznej posiadacz jednego waloru Impelu otrzyma 3,2109 akcji VD. Tzw. dzień referencyjny, na który zostanie sporządzona lista akcjonariuszy Impelu, którzy będą mieli prawo objąć akcje VD, zostanie ustalony pięć dni po zarejestrowaniu podwyższenia kapitału. Impel wniesie do VD aktywa związane z działalnością deweloperską.
Edward Laufer, prezes Vantage, informuje, że wartość banku ziemi spółki przekracza 300 mln zł. VD ma nieruchomości w centrum Wrocławia i Serocku pod Warszawą (w sumie ok. 40 hektarów). Buduje mieszkania, domki i budynki biurowe. W ofercie już ma 400 gotowych mieszkań i 12 tys. mkw. powierzchni w obiektach komercyjnych. – Oferta publiczna Vantage tylko umocni nasz wizerunek, ułatwi rozwój i pozyskiwanie kredytów – przekonuje prezes Laufer. Grzegorz Dzik, prezes Impelu, powtarza, że operacja wydzielenia aktywów Vantage zapewni przejrzystość i czytelność grupy Impel. – Outsourcing i deweloperka rządzą się innymi prawami, inaczej reagują na zmiany w otoczeniu prawnym, inaczej na nie wpływa sytuacja gospodarcza. Podział ułatwi inwestorom podejmowanie decyzji finansowych – twierdzi.
Analitycy zgadzają się w jednym: decyzja o wyodrębnieniu Vantage wyjdzie na dobre Impelowi. – W długofalowej perspektywie spółka skoncentrowana na usługach związanych z zarządzaniem nieruchomościami, sprzątaniem i ochroną mienia oraz outsourcingiem powinna zyskiwać na wartości – mówi Łukasz Rosiński, analityk AmerBrokers.
Trudniej prognozować, jak rynek zareaguje na debiut kolejnej firmy deweloperskiej, która wprawdzie ma pokaźny majątek, ale na razie też niewielkie dokonania i doświadczenie. Dodatkowo sprawę komplikuje niestabilność rynku budowlanego i deweloperskiego w kraju. – Trudno wyrokować, jak w tej sytuacji zachowają się inwestorzy, którzy dostaną akcje Vantage. Być może część akcjonariuszy Impelu niezainteresowanych inwestowaniem w deweloperkę zdecyduje się szybko upłynnić walory – mówi Rosiński.
Obecnie największymi udziałowcami VD są: Grzegorz Dzik (10,95 proc.), Józef Biegaj (8,26 proc.), Impel (25,94 proc.) oraz Worldstar Investments (49,24 proc.). To spółka zarejestrowana w Luksemburgu, w której 100 proc. udziałów mają G. Dzik i J. Biegaj. VD w I półroczu 2011 r. miała nieco ponad 5?mln zł przychodów i poniosła blisko 3,3 mln zł straty netto.
