PKP otrzymały sześć odpowiedzi na zaproszenie do rokowań w sprawie zagospodarowania dworca Warszawa Gdańska i terenów przyległych – wynika z informacji „Parkietu". Zgodnie z naszymi ustaleniami są to: Echo Investment, Ghelamco, HB Reavis, Immobel, podmioty z grupy Marvipolu oraz nieruchomościowa spółka Penty Investments. Termin składania ofert technicznych, które będą bardziej sformalizowane, upłynie 23 sierpnia.
Za wcześnie na szczegóły
Martin Danko z Penty potwierdza, że firma jest zainteresowana akwizycjami na warszawskim rynku nieruchomości. – Lokalizacje takie jak Warszawa Gdańska należą do tych, które spełniają nasze kryteria inwestycyjne. Za wcześnie jest jednak jeszcze na szczegóły – mówi.
Piguła informacyjna spółki Marvipol
Także Sławomir Horbaczewski, wiceprezes Marvipolu, potwierdza, że spółka odpowiedziała na zaproszenie PKP. – Na czele stworzonego przez nas konsorcjum stoi spółka celowa Zintegrowane Centrum Komunikacji. Na razie za wcześnie jest na szczegóły, gdyż na tym etapie chodziło jedynie o zgłoszenie wstępnego zainteresowania projektem – mówi. – Projekt nie będzie mógł zostać zrealizowany bez dzierżawionego przez nas gruntu (znajduje się na nim myjnia – red.) i stąd decyzja o odpowiedzi na zaproszenie. Uznaliśmy ponadto, że będziemy w stanie zrealizować taką inwestycję. Jej wartość może co prawda przekroczyć 900 mln zł, ale zanim rozpocznie się jej realizacja, minie jeszcze rok, dwa lata, więc czasu na przygotowania jest sporo – dodaje.
Kolejne emisje w drodze
W końcu sierpnia zapadają obligacje Marvipolu warte 14,5 mln zł. Horbaczewski informuje, że firma chce je wykupić. – W międzyczasie rozważamy jeszcze jedną niewielką emisję, rzędu do 10 mln zł. Emisja będzie nieduża, gdyż nie chcemy się mocniej zadłużać – mówi.
Piguła informacyjna spółki Echo Investment
Zdradza, że deweloper kontynuuje działania zmierzające do przeprowadzenia emisji akcji. – Zdecydujemy się zapewne na emisję prywatną. Prospekt, który jest ważny do listopada, po złożeniu stosownych aneksów wykorzystamy w celu dopuszczenia akcji do obrotu – mówi. – Bez prospektu w ciągu roku na giełdę można bowiem wprowadzić papiery stanowiące nie więcej niż 10 proc. akcji. Emisję chcielibyśmy przeprowadzić w ciągu najbliższych kilku miesięcy – dodaje.