Budżetowy „supercykl” na historycznych szczytach

Deficyt polskiego sektora rządowego i samorządowego w porównaniu z PKB jest najmniejszy od dziesięciu lat. Jest jednak pewien problem – w przeszłości, gdy deficyt był tak mały, potem... zaczynał rosnąć na skutek globalnego spowolnienia.

Aktualizacja: 29.10.2017 14:09 Publikacja: 29.10.2017 14:08

Budżetowy „supercykl” na historycznych szczytach

Foto: Adobestock

Zwykle w naszych analizach piszemy o cyklach giełdowych lub gospodarczych. Okazuje się, że na to wszystko nakłada się też zauważony przez nas wieloletni „supercykl" („super" – ze względu na swe rozmiary) w finansach publicznych.

Ten rok stoi pod znakiem nie tylko rekordów lub przynajmniej wieloletnich maksimów na wielu rynkach akcji oraz podobnych maksimów w przypadku rozmaitych wskaźników makroekonomicznych (np. stopy bezrobocia) czy też barometrów nastrojów konsumentów. Dokładnie to samo widać w finansach publicznych. Według najnowszych danych Eurostatu deficyt polskiego sektora rządowego i samorządowego (tzw. general government) zmalał po II kwartale do 1,8 proc. PKB (deficyt liczony jako suma z czterech kolejnych kwartałów). Tak małej dziury w krajowych finansach nie było od... dziesięciu lat, czyli od czasów boomu gospodarczego sprzed globalnego kryzysu finansowego.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Giełdowe rekiny są coraz grubsze. Założyciel Dino odskoczył całej reszcie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów
Analizy rynkowe
Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?