W tym roku przewidziane jest rozpatrzenie sprawy przez Sąd Apelacyjny w Sztokholmie. To właśnie tam Prokuratoria Generalna, wykonując na wniosek Ministerstwa Finansów tzw. zastępstwo procesowe Rzeczypospolitej Polskiej, wniosła skargi o uchylenie wyroków w sprawie Abrisu.
Które prawo obowiązuje?
W 2014 r. na skutek decyzji KNF Abris został wywłaszczony z akcji FM Banku, co wiązało się z poniesieniem przez niego strat – jego biegli wycenili szkodę na 2 mld zł. 28 września 2017 r. Trybunał Arbitrażowy przy Instytucie Arbitrażu Sztokholmskiej Izby Handlowej wydał wyrok końcowy, a wcześniej 28 czerwca 2017 r. częściowy, w którym zasądził na rzecz Abrisu około 760 mln zł. Prokuratoria wniosła do Sądu Apelacyjnego w Sztokholmie skargi o uchylenie tych wyroków. Na co się powołuje? Mówiąc w dużym uproszczeniu: na to, że umowa o zapis na sąd polubowny była nieskuteczna prawnie i że inwestor nie mógł skutecznie dochodzić roszczeń w postępowaniu arbitrażowym.
Prokuratoria poinformowała nas, że Sąd Apelacyjny w Sztokholmie związany jest wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE z 6 marca 2018 r. w sprawie Achmea i stanowiskiem TSUE o niezgodności wewnątrzunijnych umów BIT z prawem Unii Europejskiej.
– Trybunał kategorycznie stwierdził, że umowa arbitrażowa zawarta na podstawie wewnątrzunijnej umowy BIT narusza autonomię prawa Unii Europejskiej i jest tym samym niezgodna z prawem UE – informuje Sylwia Hajnrych, rzecznik i radca Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej. Podkreśla, że Trybunał Sprawiedliwości nadał omawianemu wyrokowi przymiot rozszerzonej skuteczności, co oznacza, że stwierdzona przez Trybunał niezgodność wewnątrzunijnych umów BIT z prawem UE powinna być uwzględniania przez sądy państw członkowskich w ramach sprawowanej przez nie kontroli nad wyrokami arbitrażowymi za samoistną podstawę do uchylenia, odmowy uznania lub odmowy wykonania wyroków arbitrażowych. - Trybunał nie zastrzegł w wyroku jego prospektywnej skuteczności, a zatem wyrok wywołuje wsteczne skutki prawne – dodaje Hajnrych