Sygnity znowu obiecuje zyski

Inwestorzy chłodno przyjęli założenia nowej strategii spółki. W piątek rano papiery traciły na wartości ponad 3,6 proc. zł i kosztowały 13,05 zł

Aktualizacja: 13.02.2017 03:35 Publikacja: 08.12.2012 05:00

Sygnity znowu obiecuje zyski

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik PG Piotr Guzik

Koncentracja na ograniczeniu kosztów, rozwój własnych produktów, inwestycje w najbardziej perspektywiczne obszary rynku IT i usprawnienie procesów biznesowych to najważniejsze założenia nowej strategii Sygnity na lata 2013–2015. Przygotował ją zarząd, na czele którego stoi od połowy września Janusz Guy (wcześniej przez dwa miesiące pełnił obowiązki prezesa).

Rentowność ma rosnąć

Władze deklarują, że spółka chce umocnić się w dotychczasowych obszarach (sektory publiczny, finansowy, użyteczności publicznej). Zapowiadają też, że w przyszłości firma będzie chciała szukać nowych produktów i rynków, na których mogłaby rosnąć. Nie zdradzają jednak szczegółów.

Na inwestora jest zbyt wcześnie - mówi Parkietowi Janusz Guy, prezes Sygnity

Sygnity zapowiada dalsze ograniczanie wydatków. Chce m.in. wprowadzić centralne zarządzanie projektami, zreorganizować procesy zakupowe. Zamierza również ograniczyć wydatki na wynajem biur. Obecnie co roku wydaje na ten cel 25 mln zł. – Mamy 30 tys. metrów powierzchni biurowej. Potrzebujemy połowę tego – mówią przedstawiciele Sygnity. Przypominają jednak, że umowy wynajmu mają charakter długoterminowy i uwolnienie się z nich nie jest łatwe. Podobnie Sygnity chce zmniejszyć koszty obsługi zadłużenia, które teraz wynoszą 15–16 mln zł rocznie. Od 1 grudnia firma zrezygnowała z własnego biura prawnego, które kosztowało ją 4 mln zł rocznie. Jego zadania przejęła kancelaria Gessel.

Giełdowa spółka rozważa też korzystanie z usług outsourcingu kadrowo-płacowego i księgowego.

Zarząd jest przekonany, że skuteczne wdrożenie nowej strategii przełoży się na szybką poprawę wyników firmy. Już w bieżącym roku obrotowym (zaczął się 1 października) Sygnity ma wypracować zysk operacyjny i netto. W kolejnych latach obie pozycje mają się dalej poprawić (patrz wykres).

– Znaczna część przychodów jest już zakontraktowana w postaci długoterminowych umów usługowych. Dzięki temu czujemy się komfortowo z planami finansowymi – twierdzą przedstawiciele Sygnity.

Słabszy rok

Informatyczna firma przedstawiła również w piątek wyniki finansowe za poprzedni kwartał, który dla Sygnity był ostatnim (siódmym) kwartałem roku obrotowego 2011/2012.

Firma miała 96 mln zł przychodów (5 proc. poniżej konsensusu przygotowanego przez PAP). Rok wcześniej sprzedaż w tym okresie miała wartość ponad 125 mln zł. Strata operacyjna wyniosła 0,6 mln zł wobec zakładanej rzędu 3,2 mln zł (rok temu zysk wynosił 1,4 mln zł), a netto 7,1 mln zł wobec oczekiwanej na poziomie 5,6 mln zł. Rok temu w wakacyjnym kwartale firma miała 1,23mln zł zysku netto.

Narastająco, po siedmiu kwartałach, sprzedaż miała wartość 781,4 mln zł, czyli 117 proc. więcej niż w poprzednim roku (bazą do porównań jest rok kalendarzowy 2010). Strata operacyjna wyniosła 2,4 mln zł wobec 22,3 mln zł rok wcześniej. Strata netto sięgnęła 12 mln zł wobec 29,7 mln zł przed rokiem.

Zarząd twierdzi, że wyniki byłyby istotnie lepsze, gdyby nie zostały obciążone kosztami nietrafionych inwestycji forsowanych przez poprzedni zarząd, przede wszystkim ekspansją na rynki międzynarodowe oraz budową własnych rozwiązań dla sektora MSP. – Huawei, z którym mieliśmy wychodzić poza Polskę, zmienił warunki handlowe współpracy – przyznaje zarząd. Gdyby nie wspomniane inwestycje, Sygnity zakończyłoby rok zyskiem, który w roku kalendarzowym 2012 przekroczyłby 10 mln zł. Negatywnie na biznes firmy wpływała też nieudana próba przejęcia, którą podjęło Asseco Poland (rzeszowska spółka wiosną ogłosiła wezwanie do sprzedaży 100 proc. akcji Sygnity).

Technologie
Atende zamieniło straty w zyski. Akcje drożeją
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Polskie firmy ciągle nie mogą wyjść z dołka
Technologie
yarrl z dużą umową. Akcje drożeją
Technologie
Telekomy rozwiną skrzydła w kolejnych kwartałach
Technologie
Cloud Technologies przejmuje w Kanadzie
Technologie
Spyrosoft idzie jak burza. Akcje drożeją