Inwestorzy wrócili do zakupów akcji JSW. Miała pomóc rekomendacja i wyciek tajnych dokumentów?

Kurs akcji JSW rośnie o 7,6 proc. do 28,6 zł podczas gdy WIG20 spada o 0,55 proc. Rosną także obroty na akcjach spółki. To m.in. efekt rekomendacji jednego z analityków. Jednocześnie po forach górniczych krążą dokumenty, które miałby świadczyć o planach restrukturyzacji kosztów JSW. Miałyby one dotyczyć także ograniczenia przywilejów górniczych.

Obroty na akcja JSW wynoszą 15,8 mln zł, a w przypadku całej WIG20 jest to 57,3 mln zł. To już dziewiąty z rzędu wzrost ceny akcji tej spółki. W przeciągu ostatnich ośmiu dni, kurs spółki wzrósł o ponad 19 proc.

W środę agencja Bloomberg poinformowała, że analityk Citi Rafał Wiatr obniżył rekomendację dla JSW do "neutralnie" z "kupuj". Cena docelowa akcji spółki została ustalona na 29 zł, co oznacza potencjał wzrostu o 12 proc. wobec ostatniego kursu zamknięcia.

W poniedziałek 30 września spółka na prezentacji wynikowej za pierwsze sześć miesięcy tego roku tłumaczyła miliardowe straty, które wyniosły 6 mld zł. To efekt m.in. odpisów na aktywach trwałych spółki i spadających poniżej 200 dol. za tonę cen węgla koksującego. Jeszcze we wrześniu analityk Santander DM Paweł Puchalski ustalił cenę JSW na 7 zł za akcję. Po tej rekomendacji kurs spółki runął. Od kilku dni jednak wartość spółki odbudowuje się i to pomimo informacji po sięgnięciu po kolejne miliony złotych z FIZ (Fundusz inwestycyjny na trudne czasy).

Robocze „niepotwierdzone” plany naprawcze w spółce?

W środę 2 października na górniczych forach wyciekł także dokument dotyczący rzekomo planu naprawczego w spółce na w GK JSW na lata 2024 – 2027 r. Plan miałby zawierać 12 punktów, a największe korzyści miałaby przynieść redukcja części nakładów inwestycyjnych (1,43 mld zł), wstrzymanie nagrody rocznej – 14 pensji na okres 3 lat (1,22 mld zł), wstrzymanie deputatu węglowego (876 mln zł), fundusz wynagrodzeń w wyniku naturalnych odejść oraz zamrożenia płac (544 mln zł). Jednak kwestie pracownicze – jak wynika ze slajdu – wymagałby zawarcia porozumienia ze stroną społeczną.

Przedstawiono także prezentacje zakładającą trzy scenariusze dla rozwoju sytuacji w JSW. Scenariusz "optymistyczny" zakładałby wdrożenie działań oszczędnościowych, w tym zamrożenie płac począwszy od I półrocza 2025 roku do końca okresu projekcji, tj. do I półrocza 2029 roku, które obejmują zakaz zwiększania stanu zatrudnienia w JSW,  przyjęcie nowych pracowników może mieć miejsce tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach, za zgodą zarządu, 100 proc. wykorzystanie naturalnych odejść pracowników, optymalizacja ilości dniówek sobotnio – niedzielnych i świątecznych, spadek kosztów remontów o 10 proc. w wyniku realizacji projektów proefektywnościowych, redukcję kosztów usług świadczonych przez spółki Grupy na rzecz JSW o 10 proc. w związku z przeglądem ich efektywności kosztowej, redukcję zużycia jednostkowego energii elektrycznej o 5 proc. w wyniku realizacji projektu mającego na celu identyfikację i redukcję źródeł nieefektywności w tym obszarze, ograniczenie inwestycji poprzez ustalenie katalogu kryteriów, zamrożenie płac zasadniczych w JSW począwszy od roku 2025 i podjęcie działań zmierzających do opracowania nowej polityki płacowej, uzależniającej dokonywanie wypłat dodatkowych dla pracowników od sytuacji na rynku oraz wyników finansowych JSW. - Zamrożenie płac w tym wariancie Modelu zostałoby zrealizowane począwszy od I półrocza 2025 roku. Założono, że realna wartość wynagrodzeń zostaje pomniejszona o wartość inflacji ustalonej procentem składanym – czytamy.

Scenariusz "bazowy" zakładałby wdrożenie działań oszczędnościowych (opisanych w Modelu optymistycznym), w tym zamrożenie płac od I półrocza 2025 roku do II półrocza 2026 roku, a od I półrocza 2027 roku przyjęcie średniego wynagrodzenia z roku 2026. Scenariusz "pesymistyczny" wskazuje zaś na brak wdrożenia działań oszczędnościowych, w tym brak zamrożenia płac w całym okresie projekcji.

Zapytaliśmy także o stanowisko JSW. – Rada nadzorcza i zarząd nie podejmowała nie przyjmowała dokumentów o takiej treści – powiedział Tomasz Siemieniec, rzecznik prasowy JSW.