MOL nie obawia się problemów z pozyskiwaniem autogazu po wejściu w życie embarga na import tego paliwa z Rosji do Unii Europejskiej (ma obowiązywać od 20 grudnia tego roku). „W 2023 r. grupa MOL pozyskiwała LPG zarówno z własnej produkcji, jak i z importu. W ostatnich miesiącach intensywnie pracowaliśmy nad zapewnieniem stabilności dostaw produktów LPG dla grupy z różnych kierunków, dzięki czemu jesteśmy dziś znakomicie przygotowani na zakończenie okresu przejściowego” – przekonuje biuro prasowe węgierskiej spółki.

Sprzedaż LPG głównie poprzez własną sieć stacji paliw

Koncern przyznaje, że w tym roku musiał sobie radzić z tymczasowymi zmianami trendów po stronie popytowej. Jako przykład podaje znaczące podwyżki cen gazu ziemnego, które skłoniły odbiorców do poszukiwania alternatywnych źródeł energii, w tym LPG. Biorąc jednak pod uwagę wyniki całego roku, nie zaobserwował większych zmian w porównaniu z 2023 r.

Z uwagi na rozległą sieć stacji paliw, jaką dysponuje grupa MOL (ponad 2,3 tys. obiektów w dziesięciu krajach), największe ilości LPG sprzedaje na cele transportowe. Ile konkretnie, nie ujawnia, podobnie jak czy to sprzedaż paliwa w butlach oraz do instalacji zbiornikowych. Koncern zauważa, że w Polsce w tym roku mierzy się z niskim poziomem cen produktów opartych na LPG, spowodowanym nadwyżkami surowca w regionie. Jednocześnie przekonuje, że ceny tego paliwa zależą od wielu czynników, w tym również od zapotrzebowania zgłaszanego przez biznes petrochemiczny, stąd pozostają trudne do prognozowania.

MOL myśli o rozwoju własnej logistyki w zakresie autogazu

Mimo że grupa MOL rozważa różne możliwości inwestycyjne, to obecnie w obszarze autogazu nie ma ich szczegółowo sprecyzowanych. „Rozwój własnej logistyki w zakresie LPG poprzez zwiększenie udziału transportu kolejowego oraz zwiększenie przepustowości terminali śródlądowych wydają się interesującymi opcjami na przyszłość, jednak w chwili obecnej nie możemy podać żadnych konkretów” – informuje spółka. W ubiegłym roku grupa MOL wyprodukowała 427 tys. ton LPG, czyli niemal tyle samo co w 2022 r. Jaki wolumen importowała, nie wiadomo.