Ich liczba jednak rośnie, co jest efektem rozwoju gospodarczego, zmian technologicznych i rosnących potrzeb klientów. Poza tym dla klientów o dobrej sytuacji finansowej firmy są w stanie wyleasingować w zasadzie każdy przedmiot, na który pojawia się zapotrzebowanie. Mogą tylko oczekiwać większych zabezpieczeń.
- Ze względu na dużą konkurencję w branży zauważalną tendencją jest specjalizacja firm leasingowych na wybranych grupach mało typowych przedmiotów. Przykładem może być leasing infrastruktury sieci gazowej opracowany przez BRE Leasing - mówi Radosław Jeziorski, dyrektor Pionu Handlowego BRE Leasing.
Andrzej Filipek, dyrektor Departamentu Wsparcia Sprzedaży i Marketingu w Raiffeisen-Leasing Polska także przyznaje, że sytuacja rynkowa wymusza na firmach leasingowych poszukiwanie nisz, zatem coraz częściej będziemy mieli do czynienia w leasingu z nietypowymi przedmiotami. - Na przykład w Austrii grupa Raiffeisen finansuje wiatraki już od wielu lat. W Polsce leasing wiatraków jest nadal traktowany jako nietypowa transakcja - mówi Filipek.
Farmy wiatrowe, urządzenia do wytwarzania zielonej energii, agregaty prądotwórcze ma w ofercie ING Lease. Według BZ WBK inwestycje w źródła energii odnawialnej, przede wszystkim w elektrownie wiatrowe, ale i transformatory, są jednymi z najbardziej perspektywicznych, stąd też kompleksowo finansują tego typu projekty.
Pojawiają się też pierwsze samochody ekologiczne. BZ WBK Leasing wprowadziło do oferty finansowanie aut elektrycznych - pojazdów RE-VOLT firmy IAT, które nie emitują dwutlenku węgla i są ciche (auto jest dopuszczone do poruszania się na polskich drogach). Ma je też w ofercie Masterlease. Jak przewidują analitycy Frost & Sullivan, w 2015 r. po europejskich drogach będzie jeździć 250 milionów samochodów napędzanych prądem.