Erg i Radpol liczą na tanie tworzywa

W II kwartale ceny petrochemikaliów notowały niespotykane dotąd poziomy. Sytuacja wraca już do normy.

Aktualizacja: 06.02.2017 20:16 Publikacja: 18.08.2015 06:26

Robert Groborz (na zdjęciu), prezes Ergu, oraz Daniel Dajewski, szef Radpolu, narzekają na drogie tw

Robert Groborz (na zdjęciu), prezes Ergu, oraz Daniel Dajewski, szef Radpolu, narzekają na drogie tworzywa.

Foto: GG Parkiet

Od połowy I kwartału aż do końca II kwartału 2015 r. ceny polietylenu wzrosły do poziomów nienotowanych od wielu lat. Nie pomogła nawet taniejąca ropa. Doprowadziło to w II kwartale do kurczenia się marż u przetwórców produktów ropopochodnych, takich jak Erg. Niekorzystne zjawisko dotknęło również Radpolu. Kiedy sytuacja się unormuje?

Luka podażowa

Według niektórych silne powiązanie cen ropy i produktów ropopochodnych przestało być aksjomatem. Kamil Szlaga, analityk Trigon DM, uspokaja. – Ceny ropy naftowej nie przestały mieć znaczenia w kontekście produktów ropopochodnych. Zmiana cen ropy działa bowiem na te produkty z pewnym opóźnieniem, około trzymiesięcznym – przekonuje. Dlaczego więc relacja między cenami dostawców a notowaniami etylenu wg ICIS tak drastycznie wzrosła? W lipcu 2015 r. spread dostawców wyniósł 58 proc., podczas gdy rok temu było to 19 proc.

Ceny etylenu i propylenu na rynku europejskim są wyższe niż np. na rynku amerykańskim od dłuższego czasu. – Na naszym kontynencie związki te otrzymuje się dzięki krakingowi naftowemu, natomiast w USA korzysta się z tańszego źródła, jakim jest gaz łupkowy (kraking etanowy). W II kwartale 2015 r. dysproporcja ta pogłębiła się jednak w wyniku nieplanowanych postojów remontowych w europejskich rafineriach – mówi Krystian Brymora, analityk DM BDM. W Europie w szczytowym momencie zamknięto kilka linii produkcyjnych wytwarzających polimery, z których każda może produkować kilkaset tysięcy ton rocznie. Mówimy zatem o istotnych niedoborach surowca na rynku.

Robert Groborz, prezes Ergu – spółki produkującej wyroby z tworzyw sztucznych – oprócz ograniczonej podaży wywołanej przestojami instalacji u producentów wymienia również niekorzystną relację euro do dolara dla wytwórców polietylenu spoza Europy. – Droższy dolar spowodował, że preferowali oni sprzedaż swoich produktów na rynkach pozaeuropejskich – tłumaczy.

Sytuacja wraca do normy

Sytuacja na rynku surowcowym zaczęła się zmieniać na przełomie II i III kwartału. – Obserwujemy zdecydowanie większą podaż surowca – twierdzi Groborz. Dodatkowo, w ocenie Szlagi, ceny ropy mają potencjał do dalszego spadku. – Nie wyobrażam sobie więc, żeby producenci utrzymywali tak wysokie marże w perspektywie długoterminowej. W związku z opóźnionym wpływem taniejącej ropy, który powinien się ujawnić we wrześniu, oczekuję też spadku cen produktów ropopochodnych wśród dostawców – mówi. Wtóruje mu Brymora. – Sytuacja wraca do normy. Postoje remontowe się skończyły, a ceny ropy dalej spadają. W rezultacie w sierpniu obserwujemy spadek cen większości petrochemikaliów – przekonuje.

Zniesienie sankcji nałożonych przez UE i USA na Iran mogłoby wywołać napływ na europejski rynek tańszej irańskiej ropy i produktów na bazie polimerów. – Być może europejscy producenci zmuszeni byliby do obniżki cen – komentuje Daniel Dajewski, prezes Radpolu.

Spółka oferuje m.in. kompleksowe systemy rurowe, a do ich produkcji wykorzystuje się polietylen i polipropylen. W wyniku wahań cen surowców zysk ze sprzedaży brutto w segmencie rur z PE i PP spadł o 40 proc. w I półroczu 2015 r.

[email protected]

Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu
Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw