Prawie o 40 proc. wzrósł WIG w ciągu ostatnich 12 miesięcy. W tym miesiącu przekroczył psychologiczny poziom 80 tys. pkt i ustanowił nowy rekordy trwającej hossy. Czas pokaże, czy dobre nastroje na rynkach zachęcą potencjalnych debiutantów, takich jak DESA, Oferteo, Metalkas, Event Horizon czy Transition Technologies MS.
Nieliczni dali zarobić
Ostatnim „prawdziwym” debiutantem był Murapol, który wszedł na rynek 15 grudnia 2023 r. z kursem odniesienia wynoszącym 33 zł. Inwestorzy mają powody do zadowolenia: obecnie akcje są wycenianie na około 41 zł. Sprawdziliśmy, jak poradzili sobie pozostali debiutanci (bez przeprowadzek z NC), którzy weszli na rynek w ostatnich czterech latach. Ich wyniki wypadają znacznie lepiej (więcej w ramce poniżej) niż notowania.
Średnia stopa zwrotu z akcji 17 analizowanych spółek, biorąc pod uwagę aktualną (z 22 lutego) cenę akcji i cenę z zamknięcia pierwszej sesji, wynosi -25 proc., a mediana -35 proc. Spółki będące nad kreską można policzyć na palcach jednej ręki. To m.in. wspomniane już Murapol oraz Vercom.
Ten ostatni jest zdecydowanym liderem, jeśli chodzi o zmianę wartości akcji – zarówno w stosunku do ceny zamknięcia z pierwszej sesji, jak i do ceny z IPO. W takim ujęciu średnia stopa zwrotu analizowanych 17 spółek wynosi -12 proc., a mediana -31 proc. W Vercomie od czasu IPO akcje podrożały o 96 proc., a wobec ceny z zamknięcia pierwszej sesji o 68 proc.
– Od naszego debiutu konsekwentnie zwiększamy wartość dla akcjonariuszy, co znajduje odzwierciedlenie we wzroście kursu. Przed nami jeszcze szerokie możliwości ekspansji, zarówno tej organicznej, jak i poprzez przejęcia – mówi Krzysztof Szyszka, prezes Vercomu.