Dino i Żabka na giełdzie idą w różne strony

Notowania Dino rozpoczęły wtorkową sesję od mocnych wzrostów, kontynuując trwające od kilkunastu dni odbicie. Natomiast akcje Żabki tanieją i oddalają się od ceny z IPO. Co dalej?

Publikacja: 12.11.2024 10:58

Dino i Żabka na giełdzie idą w różne strony

Foto: Bloomberg, AdobeStock

Podczas wtorkowej sesji na warszawskiej giełdzie przed południem dominuje podaż. WIG traci 0,4 proc. i oscyluje w okolicach 82 tys. pkt. Największe obroty widać na dwóch handlowych spółkach: Dino i Żabce. W sumie odpowiadają one za ponad 40 proc. wartości obrotu całego WIG. Przy czym ich notowania dziś idą w zupełnie innych kierunkach. Akcje Dino drożeją o prawie 5 proc., a Żabka traci ponad 3 proc.

Żabka: kurs poniżej ceny z IPO

Aktualnie za akcję Żabki trzeba zapłacić 20,1 zł. To mniej niż wynosiła cena akcji w październikowym IPO. Wtedy walory sprzedawano po cenie wynoszącej 21,5 zł z przedziału 20-21,5 zł. Kurs przebił cenę z IPO przed awansem do mWIG40, ale potem znów zaczęła dominować podaż. Sytuacji nie zmieniły opublikowane kilka dni temu wyniki za III kwartał, mimo iż były znacząco lepsze w ujęciu rok do roku.

- Przez 9 miesięcy 2024 roku nasz wzrost znacznie przewyższał dynamikę całego detalicznego rynku spożywczego, co znalazło odzwierciedlenie w ponad 20-proc. dynamice sprzedaży do klienta końcowego i ponad 25-proc. dynamice skorygowanego wyniku EBITDA – podkreślił Tomasz Suchański, szef Żabki. Przedstawiciele firmy ocenili, że nie widać zapaści w popycie konsumenckim, co mogłyby sugerować zaskakująco słabe dane GUS o sprzedaży detalicznej za wrzesień.

Czytaj więcej

Żabka wreszcie rośnie. Weszła do mWIG40

Tymczasem na rynek zaczynają trafiać pierwsze rekomendacje dla Żabki. UBS jej akcje wycenia na 25,5 zł, zalecając „kupuj”. Przy prognozach analityków wskaźnik ceny do zysku dla Żabki na 2024 r. wynosi ponad 33 i jest wyraźnie wyższy od średniej dla branży. Ale przy zysku prognozowanym na 2025 r. spada do 22, a na 2026 r. do nieco ponad 16. Dla lat 2027 i 2028 wycena wygląda jeszcze lepiej (C/Z wynoszący odpowiednio 13,2 oraz 11,4).

Ile warte jest Dino?

Z kolei akcje Dino podczas wtorkowej sesji są wyceniane na 412 zł po wzroście o 4,6 proc. Od rana właściciela zmieniły walory o wartości przekraczającej 90 mln zł (najwyższej dziś na GPW). Notowania Dino przez kilka lat poruszały się w mocnym trendzie wzrostowym, ale kilku miesięcy dominowała podaż, związana z obserwowanym wyhamowaniem wyników spółki i pogarszającymi się nastrojami konsumenckimi. Jednak w wynikach za III kwartał widać było poprawę, co mocno ucieszyło inwestorów i stało się impulsem do odbicia. Od końca października walory podrożały już o ponad jedną czwartą. Stopa zwrotu od czasu IPO jest jeszcze bardziej imponująca.

Dino (z portfela funduszu EI) zadebiutowało na GPW w 2017 r. Akcje były sprzedawane inwestorom instytucjonalnym po 34,5 zł, a indywidualnym po 33,5 zł. Od czasu IPO kurs wzrósł 12-krotnie.

Czytaj więcej

Dino wraca do formy
Handel i konsumpcja
Zyski wyzwaniem w e-handlu odzieżą
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Handel i konsumpcja
Allegro otwiera dla sprzedawców B2B rynek czeski
Handel i konsumpcja
Ruszyło duże IPO spółki Studenac. Co trzeba wiedzieć o ofercie
Handel i konsumpcja
Są trzy nowe rekomendacje dla Żabki. Akcje wreszcie drożeją
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Handel i konsumpcja
Studenac odsłonił karty. Rusza z IPO
Handel i konsumpcja
Kurs Żabki szuka dna