W odpowiedzi na zróżnicowane potrzeby klientów Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (TFI) ciągle poszerzają ofertę o nowe, różnorodne produkty. Choć na rynku funduszy pojawiło się w ostatnich kilkunastu miesiącach wiele bardzo interesujących propozycji dla inwestorów, niewątpliwym hitem inwestycyjnym roku 2006 stały się fundusze z ochroną kapitału.
Chroń kapitał,
osiągaj zyski
Fundusze inwestycyjne z ochroną kapitału (capital protected funds) to fundusze, które z jednej strony zapewniają swoim uczestnikom zwrot zainwestowanego kapitału w określonym czasie, a jednocześnie pozwalają na partycypowanie w zyskach, jakie w przypadku korzystnej koniunktury mogą wypracować instrumenty rynku finansowego (akcje, koszyki akcji, indeksy, tytuły uczestnictwa instytucji wspólnego inwestowania, waluty), bądź niefinansowego (surowce, nieruchomości oraz ich indeksy). Gwarancja, jaką zapewniają tego rodzaju fundusze, polega na tym, że prowadzona przez nie strategia inwestycyjna oraz wbudowane mechanizmy ochrony pozwalają w założonym czasie (okresie rozliczeniowym) wypracować określony wynik inwestycyjny i wypełnić zobowiązania wobec uczestników. Należy przy tym pamiętać, że ochrona kapitału w określonej przez fundusz wysokości zazwyczaj przysługuje jedynie tym inwestorom, którzy utrzymają swoją inwestycję przez cały okres rozliczeniowy. Część z funduszy otrzymuje też gwarancję zwrotu zainwestowanego kapitału banków z własnej grupy kapitałowej.
Większość podmiotów zapewnia stuprocentową ochronę kapitału - oznacza to, że niezależnie od warunków rynkowych stopa zwrotu z tytułu uczestnictwa (bez uwzględnienia opłat manipulacyjnych) nie będzie niższa niż 0 procent. Innymi słowy - fundusz taki nie naraża uczestnika na nominalne straty, choć należy pamiętać, że realna wartość inwestycji na koniec okresu rozliczeniowego może być, z uwagi na inflację, niższa od wartości inwestycji na początku okresu. Część funduszy cechuje częściowa (mniejsza od 100 procent) ochrona kapitału - uczestnik takiego funduszu musi się liczyć z ryzykiem poniesienia pewnej, niewielkiej straty w danym okresie (zwykle nie większej niż 5 lub 10 procent). Mimo iż pozornie produkty takie wydają się mniej atrakcyjne od inwestycji w fundusz ze stuprocentową ochroną kapitału, w praktyce zainteresowanie nimi stale wzrasta, gdyż zapewniają one wyższy poziom partycypacji w potencjalnych zyskach.