Podstawowe pytanie dzisiaj to, czy rynki nadal będą rosły i na ile mocny to będzie ruch. Wtedy znajdziemy odpowiedź, co dalej z polskim rynkiem. Oczywiście uwaga koncentruje się na Stanach Zjednoczonych, gdzie w kwietniu spółki publikowały wyniki finansowe i w większości przypadków okazały się one nieco lepsze od prognozowanych. Pozytywnie odebrane zostały również dane o wzroście PKB w USA w I kwartale 2008 r. (wzrost o 0,6 proc.), lepsze od prognozowanych dane z rynku pracy, działania rządowe mające na celu pozostawienie większych pieniędzy w kieszeniach konsumentów oraz niezaskakująca nikogo obniżka stóp procentowych przez Fed (do 2 proc.). Giełdy przestały przejmować się złymi danymi z sektora nieruchomości, wysokimi cenami ropy oraz zagrożeniem inflacją. Dane ze spółek i ze strefy makro mogą przemawiać za tym, że gospodarka amerykańska będzie w stanie obronić się przed recesją, czyli dwoma kwartałami o ujemnej dynamice PKB. Na potwierdzenie tego trzeba jednak będzie jeszcze poczekać co najmniej kwartał, co działa zdecydowanie na korzyść akcji, gdyż rynki nie będą miały powodów do spadku. Wydaje się, że po olbrzymim pesymizmie, który był sygnalizowany przez takie wskaźniki jak Investors Intelligence czy "apetyt na ryzyko" (poziomy bliskie dna poprzedniej bessy), powinien nastąpić dużo lepszy czas dla akcji. Mocnych argumentów "za" jest zdecydowanie więcej niż "przeciw", tym bardziej że po ostatnich danych makroekonomicznych z USA można zacząć wątpić w wariant bardzo głębokiej recesji w największej gospodarce świata.

Być może okaże się wręcz, że mamy do czynienia ze skromnym spowolnieniem. Jednym słowem powodów do głębszego zejścia indeksów nie ma, a tymczasem banki w Europie notowane są z C/Z rzędu 7-10 i C/WK 1-1,5. W Polsce coraz więcej firm chce kupować inne przecenione firmy, a najmniej wyedukowani inwestorzy już zdążyli pozbyć się akcji w pierwszym kwartale.

Podsumowując, w najbliższym czasie wzrosty są dużo bardziej prawdopodobne, a nasz rynek powinien zacząć szybko nadrabiać dystans do zagranicy.

INVESTORS TFI