Chciałbym poinformować, że grupa Banku Pekao osiągnęła w pierwszym kwartale 2008 r. rekordowy zysk netto w wysokości 1138 mln zł, co oznacza wzrost w porównywalnych warunkach o 22,8 proc. w stosunku do analogicznego okresu 2007 r. Nie mogliśmy zacząć lepiej - powiedział wiceprezes Luigi Lovaglio. Wynik był nieco lepszy, niż spodziewał się rynek - średnia oczekiwań analityków ankietowanych przez "Parkiet" wyniosła 1129,3 mln zł. Mimo to inwestorom daleko było do entuzjazmu - podczas wczorajszej sesji kurs akcji Pekao spadł o 3,7 proc. i pod koniec dnia za papiery banku płacono 198 zł.
Nie dziwi się temu Marta Czajkowska, analityk KBC Securities. - Tylko dzięki niższym od oczekiwań rynku kosztom udało się Pekao przedstawić wyniki zgodne z oczekiwaniami rynku, bo przychody raczej rozczarowały - ocenia.
Uwagę zwraca jednak fakt, że ponad jedną trzecią zysku netto grupy Pekao wypracował Centralny Dom Maklerski. W I kwartale CDM zarobił 375,6 mln zł, czyli ponad ośmiokrotnie więcej niż w pierwszych miesiącach 2007 r. Był to efekt transakcji jedno razowej - w styczniu, w ramach procesu reorganizacji, Centralny Dom Maklerski odsprzedał UniCredit CA IB. Zapłacił za to właściciel obydwu podmiotów, czyli włoska grupa UniCredit.
Zysk Pekao z działalności kontynuowanej wyniósł 785 mln zł, czyli utrzymał się na
poziomie zbliżonym do