Bankom firma ta jest winna 14,4 mld USD, reszta to zobowiązania wobec rządu Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Właśnie zapowiedź opóźnienia spłaty zobowiązań doprowadziła w ubiegłym roku do krachu na tamtejszej giełdzie i potanienia obligacji państw z rynków wschodzących.

Osiągnięte porozumienie oznacza, że w najbliższych tygodniach Dubai World może zakończyć restrukturyzację. Bardzo istotne jest, że za zmianą warunków kredytowania opowiedziało się 99 proc. instytucji, których wierzytelności to ponad 99 proc. wszystkich. Już w maju uzgodniono z głównymi kredytodawcami, że w ciągu czterech lat DW zwróci bankom 4,5 miliarda dolarów, a kolejne 10 mld USD będzie spłacał przez osiem lat z odsetkami niższymi od rynkowych. Dubai World, zgodnie z umową, ma też sprzedać część aktywów.

Z holdingu zostanie wydzielona firma deweloperska Nakheel, poinformował szejk Ahmad Bin Saeed Al Maktoun, kierujący Najwyższym Komitetem Finansowym Dubaju. Nakheel buduje u wybrzeża Emiratów wyspę w kształcie palmy. 14 lipca firma ta poinformowała, że kredytodawcy jednomyślnie poparli zmianę warunków spłaty 10,5 mld USD. 40 proc. zobowiązań spłaci gotówką, a resztę obligacjami.

W grudniu ubiegłego roku w Dubaju powołano specjalny sąd, by pomógł w restrukturyzacji zobowiązań Dubai World wymagającej każdorazowo zgody kredytodawców reprezentujących dwie trzecie wartości długu. Według danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego Dubaj i państwowe firmy mają zobowiązania wynoszące 109,3 mld dolarów. W tym roku trzeba spłacić 15,5 mld USD.