Proces liberalizacji rynku gazu postępuje i to jest dobra wiadomość – ocenia Grzegorz Kulik, kierownik działu komunikacji korporacyjnej Zakładów Azotowych Puławy, pytany o program PGNiG dotyczący uwolnienia rynku gazu.
Ten zakłada, że spółka będzie sprzedawać błękitne paliwo na aukcjach, które mają być przeprowadzane na Towarowej Giełdzie Energii. Przy czym będą miały do niej dostęp wszystkie firmy zainteresowane zakupem paliwa.
- Giełda gazowa to jeden z elementów tego procesu ale tu istotne będą szczegółowe rozwiązania. Istotne są jednak: jaki wolumen będzie w ten sposób oferowany przez PGNiG? Jakie będzie pochodzenie tego gazu? Czy dostępny będzie od jednego, czy też od wielu dostawców? Czy pod oferowane wolumeny będą również dostępne moce przesyłowe? Od ustalenia tych kwestii będzie zależało, czy firmy chemiczne będą korzystały z tej formy zakupu - zastrzega przy tym.