Optymizm inwestorów związany z deklaracjami pomocy Chin dla eurolandu ustępował pod presją graczy sprzedających akcje firm przemysłowych i użyteczności publicznej. Niektórzy obawiali się, że Grecja później dostanie pomoc finansową niż to się wydawało.
Akcje Comcast Corp. drożały ponad 5 proc., kiedy spółka kablowa poinformowała o 26-proc. wzroście zysku i zapowiedziała, że na skup swoich walorów wyda 6,5 miliarda dolarów. Notowania Kellogga poszły w górę, gdyż zamierza on kupić od Proctera &Gamble'a biznes chrupkowy Pringles. Koszt tej transakcji szacowany jest na 2,7 miliarda dolarów. Dużym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się również papiery Hartford Financial Services, ponieważ miliarder John Paulson chce skłonić udziałowców do wyrażenia zgody na podział tej firmy ubezpieczeniowej. Po spadku o 39 proc. w 2011 r. jest ona wyceniana na m niej niż połowę wartości księgowej.
Dzięki dobrym wynikom rosła kapitalizacja MetLife. Ta firma ubezpieczeniowa po zakupie w 2010 roku Americcan Life Insurance za 16 mld USD poważnie rozwinęła swój biznes w Europie, Azji i Ameryce Południowej. Ponad 40 proc. zarabiali posiadacze akcji firmy Biosante Pharmaceuticals po tym jak ogłoszono, że jej lek został dopuszczony do sprzedaży w USA.
Do papierów Zyngi, największego producenta gier dla Facebook Inc., inwestorów zniechęciła informacja o zbyt dużych kosztach.
Paneuropejski indeks Stoxx600 przez cały dzień utrzymywał się nad kreską i zakończył notowania z dorobkiem 0,6 proc. Na europejskich parkietach z powodu lepszych niż oczekiwano wyników wyróżniały się bank BNP Paribas i producent piwa Heineken.