Walczak związany był z Operą TFI przez mniej więcej pięć lat. Od początku tego roku zaś widniał jako zarządzający funduszy otwartych. W rozmowie z „Parkietem" przyznał, że przeszedł do Trigona DM. – Dostałem propozycję ciekawej pracy po drugiej stronie rynku – ucina.
Jeśli chodzi o wyniki samych funduszy, to od początku roku 9 z 27 jest nad kreską. Najlepszy jest Opera NGO (ponad 10 proc. zysku), fundusz mieszany przeznaczony dla klientów z grubszym portfelem. Kilka w tym roku liczy jednak nawet dwucyfrowe straty. Najsłabszy jest Novo Małych i Średnich Spółek, którego wycena spadła o 17 proc., przy 12,77-proc. średniej w grupie. Novo Akcji, czyli fundusz akcji polskich o strategii uniwersalnej, stracił blisko 12,5 proc., przy 10,6-proc. średniej. Jak na swoją kategorię funduszy, czyli gotówkowe i pieniężne, dość słabo wygląda wynik Novo Gotówkowego, czyli ponad 1 proc. straty od początku roku. Jest to zapewne efekt ekspozycji na rynek turecki. Łączne aktywa funduszy rynku kapitałowego, zarządzanych przez Operę, spadły od początku roku z 1,392 mld zł do 1,261 mld zł na koniec sierpnia.
Po odejściu Walczaka wszystkimi funduszami Novo i Opera kieruje zespół zarządzających, złożony z Artura Włocha (do Opery trafił na przełomie roku, zastępując na stanowisku członka zarządu Piotra Święcika – ten przeszedł do Citi Handlowego), Michała Cholewy (analityka, w Operze od września 2017 r.) oraz Tomasza Kundery (od początku 2017 r. w Operze TFI, wcześniej pracował m.in. w Operze DM).