WIG rozpoczął tydzień od niewielkich wzrostów, oscylując w okolicach 87 tys. pkt. Kapitalizacja wszystkich spółek notowanych na naszym rynku przekracza 1,6 bln zł. W tym połowa przypada na firmy krajowe. Największym inwestorem na GPW niezmiennie jest Skarb Państwa, który kontroluje akcje o łącznej rekordowej wartości 119 mld zł (przy czym w niektórych spółkach pakiety się dublują, np. w Pekao, którego akcjonariuszem jest PZU).
Banki, energia i surowce
Od czasu zeszłorocznych wyborów parlamentarnych zapowiadających zmianę rządu giełdowy pakiet SP powiększył wartość o 22 proc. O 8 pkt proc. mniej niż urosły WIG i WIG20. Czy spółki z udziałem SP w akcjonariacie mają potencjał zwyżki?
– Mamy bardzo dobre statystyki stóp zwrotu na GPW. W grupie dużych podmiotów, w których kluczową rolę odgrywa SP, biorących udział w obecnej hossie są przedstawiciele banków. Wysoki strumień dywidend z tego sektora jest jednym z kluczowych aspektów tak dobrej koniunktury na GPW – uważa Maciej Bobrowski, dyrektor działu analiz DM BDM. Dodaje, że na przeciwnym biegunie mamy przedstawicieli WIG-energetyka. Choć ostatnie tygodnie przyniosły odbicie tego indeksu, to jest to wciąż jeden z najsłabszych obszarów na GPW. Duże ryzyko regulacyjne oraz aspekt podejmowanych decyzji o charakterze strategicznym przez SP (zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Polski) powoduje, że interes akcjonariusza mniejszościowego nie jest tożsamy z interesem akcjonariusza większościowego. – Choć z drugiej strony zauważamy, że nowi przedstawiciele zarządów spółek energetycznych mocno akcentują potrzebę odbudowania zaufania rynku i chcą aby efektem ich działań finalnie były lepsze wyceny rynkowe zarządzanych podmiotów – zaznacza Bobrowski.