Prowly zaproponuje w wezwaniu 45,5 zł za akcję Brand 24

Prowly, należące do amerykańskiej grupy SEMrush zapłaciło już głównym akcjonariuszom za akcje marketingowej spółki. Znamy warunki wezwania, które teraz ogłosi.

To już fakt. Rozliczone zostały poniedziałkowe transakcje pakietowe, za pośrednictwem których amerykańska grupa SEMrush przejęła kontrolę nad notowaną w Warszawie firmą marketingu internetowego Brand24. Wiadomo też już ile chce zaoferować pozostałym inwestorom w wezwaniu.

Spore zyski na akcjach Brand 24

Znana w Polsce, bo stąd się wywodząca spółka zależna SEMrush – Prowly – odkupiła akcje od dwóch giełdowych funduszy oraz założycieli i poinformowała, że ma pakiet 57,58 proc. walorów.

Wiadomo już też oficjalnie ile poszczególni główni akcjonariusze otrzymali za udziały w Brand 24. Grupa Larq (d. CAM Media) podała jeszcze w poniedziałek, że za pakiet 28,04 proc. udziałów Brand 24 zainkasuje 20,9 mln zł.

Tego samego dnia, również giełdowy Unfold.VC, za którym stoją Jakub Sitarz, Mariusz Ciepły (prezes Text, d. LiveChat) i Maciej Jarzębowski ujawnił, że otrzyma ponad 7,5 mln zł. To ponad dwa razy więcej niż 3,2 mln zł zainwestowane w tę firmę w 2015 r. – wynika z danych zamieszczonych na stronie internetowej funduszu.

W ostatni wtorek kwietnia wtorek Unfold.vc potwierdził, że sprzedał pakiet nieco ponad 10 proc. akcji i nie ma już ani jednej. Mariusz Ciepły zrezygnował też z zasiadania w radzie nadzorczej Brand24.

Jeszcze tylko założyciele: Michał Sadowski i Piotr Wierzejewski nie przekazali na giełdę stosownych komunikatów. Mieli oni ostatnio po pakiecie akcji Brand24, z których każdy odpowiadał około 9,7 proc. kapitału spółki i mógł przynieść po około 7,2 mln zł.

W sumie Amerykanie, poprzez Prowly zapłacili za 57,6 proc. akcji Brand 24 około 43 mln zł (33,57 zł za walor). W ciągu dwóch lat mogą dopłacić jeszcze 3 mln dol. (12 mln zł).

Prowly zaproponuje więcej 

We wtorek inwestorzy mniejszościowi od rana czekali na ogłoszenie wezwania na pozostałe akcje Brand24. Michał Sadowski zapowiedział dzień wcześniej na platformie X, że to tego dnia zostanie opublikowana oferta dla pozostałych udziałowców.

Kurs akcji spółki na giełdzie spadał nawet o ponad 7 proc., ponieważ obawiano się, że Amerykanie zaoferują nie więcej niż 43 zł. To tyle ile łącznie mogą uzyskać założyciele. Czy to dużo, czy mało – zdania są podzielone.

Michał Sadowski mówi o sukcesie i tłumaczy, że spółka szukała inwestora pod presją funduszy chcących wyjść z inwestycji. Giełdowi inwestorzy wspominają kurs z pierwszego dnia notowań. Z kolei Dom Maklerski BOŚ na początku kwietnia wycenił walory Brand 24 na 56,2 zł.

Michał Sadowski w toku dyskusji z jednym z inwestorów zapewnił, że cena dla mniejszościowych akcjonariuszy będzie wyższa niż ta, którą sam uzyskał.

„Podkreślę raz jeszcze. Cena dla mniejszościowych będzie istotnie lepsza niż nasza, która została dogadana tygodnie temu” – napisał Michał Sadowski, a spadek notowań Brand24 wyhamował do 4 proc.

Około godziny 15-ej ukazał się komunikat Santander Bank Polska Biuro Maklerskie. Instytucja podała, że Prowly zamierza ogłosić wezwanie na 944,62 tys. akcji i zaoferuje 45,5 zł za walor. To oznacza, że wyda na przejęcie spółki założonej przez Sadowskiego i Wierzejewskiego jeszcze 42,9 mln zł. W sumie zaś przejęcie 100 procent Brand 24 kosztować będzie Amerykanów prawie 98 mln zł.