Na otwarciu wtorkowych notowań kurs akcji Ergu wyniósł 59 zł, co oznaczało wzrost o 0,9 proc. Popyt jednak systematycznie rósł i po kilku minutach cena zwyżkowała o ponad 10 proc. Przed południem wzrost przekraczał już 30 proc. Co więcej, przez długi czas nie dochodziło do zawarcia żadnej transakcji, ze względu na zbyt dużą przewagę zleceń kupna nad zleceniami sprzedaży po cenach przekraczających górne widełki ograniczające kurs walorów spółki.
Sprzedaż nieruchomości
Powodem wzmożonego zapotrzebowania na papiery Ergu był komunikat dotyczący podjęcia przez zarząd i radę nadzorczą uchwał w sprawie uruchomienia skupu akcji własnych spółki w drodze publicznej oferty nabycia. Zapowiedziano w nim kupno 18,5 tys. walorów, które stanowią 2,1 proc. ogółem wyemitowanych dotychczas papierów. Co ważniejsze określono, że cena w skupie wyniesie 120 zł. To zdecydowanie więcej niż kurs akcji spółki odnotowany w ostatnich kilkunastu latach. Erg podał też, że będzie nabywał swoje akcje od 11 do 18 sierpnia. Z kolei rozliczenie transakcji ma nastąpić 24 sierpnia.
Pieniądze na skup (2,22 mln zł) prawdopodobnie pochodzą ze zbycia nieruchomości. Ponad miesiąc temu spółka informowała o podpisaniu umowy sprzedaży na rzecz firmy Leon Witas prawa użytkowania wieczystego nieruchomości położonej w Dąbrowie Górniczej o łącznej powierzchni ponad 0,9 ha wraz z usytuowanymi na tej działce budynkami przemysłowymi. Wartość transakcji wyniosła 3,1 mln zł.
Z ostatnich danych wynika, że Erg wypracował w I kwartale 28,3 mln zł przychodów i 1,14 mln zł zysku netto. W ujęciu rok do roku spółka zanotowała spadek obu wyników, odpowiednio o 5,2 proc. i o 26,4 proc. Powodem pogorszenia kondycji był malejący popyt na oferowane wyroby foliowe, zwłaszcza na rynku krajowym. W związku z tym spółka starała się zwiększać eksport.