Dzisiaj PKP Intercity rozstrzygnie warte w sumie ok. 120 mln zł przetargi na naprawy 748 wagonów. Oferty złożyło pięć firm. To m.in. Newag, Pesa, zakłady H. Cegielskiego z Poznania czy ZNTK z Oleśnicy. – W najbliższym czasie planujemy ogłosić kolejne przetargi na modernizacje i leasing zwrotny 75?wagonów i zakup kolejnych 25 – mówi Janusz Malinowski, prezes PKP Intercity. Do 2014 r. na utrzymanie taboru i na inwestycje w pociągi spółka planuje wydać ok. 2,5 mld zł. W tym roku nakłady mają sięgnąć 350 mln zł.
PKP Intercity będzie chciała samodzielnie przeprowadzać naprawy rewizyjne i drobne modernizacje. Docelowo przewoźnik własnymi siłami chce naprawiać ok. 400 wagonów rocznie. Reszta zleceń trafi na rynek. Podobnie jak kontrakty na modernizację, które w tym roku chcą zlecić Przewozy Regionalne. Przewoźnik planuje w 2012 r., przy wsparciu dotacji unijnych, przeprowadzić prace warte ok. 1,25 mld zł. – Zapewnione mamy 755 mln zł na modernizacje elektrycznych zespołów trakcyjnych. Mając na uwadze politykę prowadzoną przez ministra transportu, której priorytetem są przede wszystkim inwestycje w grupę PKP, a w szczególności PKP Intercity, obawiamy się, że pozyskanie wszystkich środków na realizację planowanych zadań może nie być możliwe – zaznacza Katarzyna Mirowska z biura prasowego PR. Jak dodaje, rozmowy na temat zapewnienia wkładu własnego są prowadzone z zainteresowanymi instytucjami finansowymi.
Adrian Furgalski, ekspert ds.transportu, wątpi, by Przewozom Regionalnym udało się zrealizować zamierzenia. – To absolutnie nierealne plany. Przewozy Regionalne mają zapewnione jedynie współfinansowanie modernizacji 100 pociągów elektrycznych. Wątpliwe, by zdobyły wkład własny – mówi. Jak dodaje, w przypadku braku zleceń największe problemy będą mieli producenci taboru kolejowego, zajmujący się również jego naprawami i modernizacją, czyli PESA i Newag. – Mniejsi, czyli zakłady naprawy taboru, będą korzystać?na zleceniach PKP Intercity na naprawy wagonów – podsumowuje Adrian Furgalski.
Zbigniew Jakubas, właściciel Newagu, zapowiada, że w tym roku spółka ma zamiar znacząco zwiększyć obroty – mają one wynieść 800 mln zł. – Będziemy chcieli je podwoić w roku 2013, tak by wyniosły ok. 1,5–1,6 mld zł – mówi Zbigniew Jakubas.