Największe spółki w tym roku radzą sobie znacznie gorzej niż szeroki rynek. WIG30 spadł o niemal 10 proc., podczas gdy WIG jest 4 proc. niżej niż na początku stycznia. Niewiele dużych firm mile zaskoczyło swoimi rezultatami za III kwartał. Niestety w 2016 r. lepiej nie będzie. – Rok może być trudny dla sektorów najliczniej reprezentowanych w WIG30 – potwierdza Dominik Niszcz, analityk Raiffeisen Brokers.
Banki pod pręgierzem
Za niemal 40 proc. całego WIG30 odpowiadają spółki finansowe. Łączny zysk netto 13 notowanych na GPW banków w samym III kwartale przekroczył 3,1 mld zł i był o 11 proc. niższy niż rok temu. Natomiast jeśli uwzględnimy tylko spółki finansowe z WIG30, to łącznie w trakcie dziewięciu miesięcy wypracowały 10,6 mld zł zysku netto wobec 11,3 mld zł w analogicznym okresie 2014 r.
Jaki będzie 2016 dla banków? – Zapowiada się fatalnie: podatek, wzrost obciążeń na BFG i nie wiadomo co z kredytami we frankach. A i gospodarka może nieco spowolnić – przestrzega Marcin Materna, dyrektor działu analiz Millennium DM. Ocenia, że nieco lepsze perspektywy ma natomiast PZU. – Być może znów zarobi na obligacjach, bo nowi członkowie RPP nie będą raczej zwlekać z obniżaniem stóp – mówi.
Ewentualna obniżka stóp procentowych dotknęłaby całego sektora, a szczególnie mocno odczułyby ją m.in. PKO BP czy BZ WBK, czyli te banki, które mają relatywnie dużo rachunków bieżących. Jednocześnie stosunkowo dobre wyniki mogą zaraportować Bank Handlowy, Pekao oraz Alior. – Pomagać może im niski udział kredytów frankowych. Dodatkowo, w przypadku Aliora, szacowany wpływ podatku od aktywów jest stosunkowo niewielki, pozwalający na dodatnią dynamikę zysku netto – mówi Kamil Hajdamowicz, analityk Biura Maklerskiego Banku BGŻ BNP Paribas. Również zwraca uwagę na spodziewane obniżki stóp procentowych. – Tutaj jednak w przypadku Banku Handlowego i Aliora można oczekiwać pozytywnych wyników na handlu obligacjami, jak to było w przeszłości. Obydwa banki są też dość dobrze dokapitalizowane, co może pozwolić na utrzymanie obecnej polityki dywidendowej. A to będzie pomagać ich kursom – ocenia analityk.
Uwaga na energetykę i górnictwo
W tym roku wynikami za III kwartał rozczarował KGHM, co mocno odbiło się na wycenie jego akcji. Z uwagi na trwający trend spadkowy na rynku miedzi trudno oczekiwać dobrych wyników koncernu w 2016 r. Dużą niewiadomą pozostaje kwestia ewentualnego zniesienia bądź ograniczenia podatku od kopalin. Raiffeisen Brokers uważa, że gdyby rzeczywiście takie decyzje zapadły, byłoby to impulsem do zwyżki kursu KGHM ponad poziom 100 zł. – Patrząc jednak na tę decyzję z punktu widzenia budżetu i potencjalnie wyższych wydatków budżetowych, trudno jest zakładać, by ten podatek został rzeczywiście zniesiony – zastrzega Raiffeisen.