Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 12.02.2019 05:06 Publikacja: 12.02.2019 05:06
Foto: materiały prasowe
Wstępnymi wynikami za 2018 r. pochwaliła się właśnie Fabryka Sprzętu i Narzędzi Górniczych Fasing. Producent łańcuchów zakończył miniony rok z jednostkowymi przychodami sięgającymi 171,4 mln zł. To o 36 proc. więcej niż rok wcześniej. O 75 proc., do 17,4 mln zł, wzrósł w tym czasie zysk netto spółki.
Na ten rok spółki górnicze planują jeszcze większe wydatki. Największy gracz na rynku, Polska Grupa Górnicza, zapowiedział już, że na inwestycje w tym roku chce wydać ponad 3 mld zł, wobec 2,4 mld zł w 2018 r. Główne projekty to m.in. zbrojenie szybu w kopalni Staszic i prace przy udostępnieniu złoża Imielin-Północ, gdzie eksploatacja powinna ruszyć za cztery lata. Część środków popłynie też na nowe maszyny. Na początku lutego PGG wybrała ofertę Famuru na dostawę nowych przenośników dla rybnickich kopalń na lata 2019–2020. Wartość zwycięskiej oferty sięgała 75,95 mln zł netto. PGG wybrała także Famur jako dostawcę do kopalni Piast-Ziemowit urządzeń za 65,56 mln zł netto.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Agencja Rozwoju Przemysłu, Polimex Mostostal oraz Towarzystwo Finansowe Silesia przystępują do wspólnego projektu zakładającego wykorzystanie potencjału majątku Rafako. “Parkiet” pod koniec ubiegłego roku informował, że Ministerstwo Aktywów Państwowych szuka takiego rozwiązania dla tej prywatnej, ale ważnej dla energetyki spółki. Droga do odtworzenia spółki jest jeszcze jednak daleka.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Dla wielu firm uciekających od zależności od Chin nowym zagłębiem produkcyjnym stał się Wietnam, na import z którego do USA nałożono właśnie 46-proc. cło. Oznacza to pogrom w takich branżach, jak produkcja odzieży, obuwia, zabawek czy nawet mebli.
Rosnący portfel zamówień elektroinstalacyjnej grupy w połączeniu z ożywieniem inwestycyjnym daje perspektywę wzrostu przychodów w najbliższych latach.
Wczoraj w rejestrze było 20 krótkich pozycji, w tym jedna nowa na Asseco Poland. Dziś są już 22. Doszły PKO BP oraz Lubawa.
Od kilku tygodni rekordowo dużo zagranicznych funduszy gra na spadek cen akcji polskich firm. Widać zmiany w składzie rejestru. Zniknęły z niego dwie spółki: Żabka i PKO BP. Ale pojawiła się nowa.
Sąd w Luksemburgu nie przychylił się do wniosku inwestorów mniejszościowych o zakaz wykonywania przez Namsena praw z akcji z kontrowersyjnej emisji.
TDJ Equity I nie planuje ogłaszania ponownego wezwania na akcje Grenevii. Grupa w efekcie wezwania powiększy swój udział w kapitale Grenevii do 76,84 proc., a przy braku ponownego wezwania oznacza, że Grenevia zostanie na giełdzie. Prezes TDJ w komentarzu dla "Parkietu" stawia sprawę jasno.
TDJ Equity I zakończył wezwanie do zapisywania się na sprzedaż akcji Grenevia. Grupa zwiększa udział z 50,6 proc. do blisko 77 proc.
TDJ Equity I nabędzie akcje Grenevii objęte zapisami złożonymi w odpowiedzi na wezwanie pomimo nieziszczenia się części warunków zastrzeżonych w treści wezwania.
TDJ Equity I, akcjonariusz większościowy Grenevii, podwyższył cenę w wezwaniu na akcje spółki. Nowa cena została ustalona na poziomie 2,75 zł. Analitycy oceniali, że powinna być jeszcze wyższa, ale i tak raczej spotka się już z pozytywnym odbiorem inwestorów.
TDJ podnosi cenę w wezwaniu na akcje Grenevii do 2,75 zł za akcję. Jak zaznacza grupa, to jej ostateczna propozycja.
W kilkunastu firmach giełdowych toczą się obecnie spory pomiędzy udziałowcami mniejszościowymi a spółką. Najwięcej emocji budzi sprawa Kernela oraz 11 bit studios. Już wkrótce na rynek powinny trafić nowe informacje w tej sprawie.
TDJ Equity chce skupić akcje firmy Grenevia i wycofać ją z giełdy. Ogłoszenie wezwania rozpoczyna dyskusję, czy cena w wezwaniu jest właściwa. Tę ocenę utrudnia fakt, że spółka nadal generuje wartość dzięki branży górniczej, ale chciała szybko przejść do sektora OZE.
Otoczenie wszystkich branż, w których działają spółki zależne jest na pewno bardziej wymagające niż zakładaliśmy i na efekty strategii tych spółek trzeba będzie dłużej poczekać, a ryzyka na pewno nie spadają - tłumaczy "Parkietowi" Jacek Leonkiewicz prezes zarządu TDJ, która ogłosiła wezwanie na akcje Grenevii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas