W drugim kwartale spółka z siedzibą w Holandii oddała do użytku pięć elektrowni o łącznej mocy 3,5 MWp: w Malyi i Kunszentmarton, zwiększając łączną moc portfela węgierskiego do 35 MWp, a globalnie do 60,6 MWp. Photon Energy rozpoczął również budowę elektrowni o łącznej mocy 14,6 MWp i 14,1 MWp odpowiednio w Australii i na Węgrzech oraz wygrał przetarg na dostarczenie elektrowni o mocy 3 MWp w Wodonga, w Australii. Dzięki temu spółka odnotowała ponadprzeciętne wyniki w zakresie wytwarzania energii elektrycznej z rosnącego portfela elektrowni, które wzrosły do 25,2 GWh, czyli o 73,7 proc. rok do roku.

W pierwszym półroczu przychody wyniosły 14,2 mln euro, co oznacza wzrost o 17 proc. rok do roku. Tylko w drugim kwartale spółka wypracowała 8,88 mln euro przychodów, wobec 7,94 mln euro rok wcześniej. Był to najlepszy drugi kwartał w historii Photonu.

– Chociaż drugi kwartał nie był pozbawiony wyzwań związanych z trwającą pandemią Covid-19, to osiągnęliśmy dobre wyniki operacyjne we wszystkich naszych segmentach biznesowych, odnotowując najlepszy drugi kwartał pod względem przychodów i rentowności w historii spółki – mówi Georg Hotar, prezes Photonu Energy.

Spółka poniosła jednak zwiększone koszty rozwoju działalności, m.in. przez projekty na nowych rynkach, takich jak Polska i Rumunia. W pierwszym półroczu Photon Energy odnotował stratę netto na poziomie 2,68 mln euro w porównaniu ze stratą 1,07 mln euro rok wcześniej.

Spółka zamierza przenieść notowania na rynek główny GPW. W tym celu złożyła już prospekt emisyjny do holenderskiego urzędu regulującego rynek finansowy (AFM). Kapitalizacja Photonu wynosi ponad 800 mln zł. dos