Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 10.01.2025 15:26 Publikacja: 04.10.2022 21:46
Leszek Kułak, główny akcjonariusz Red Carpet Media Group.
Foto: Fot. mat. prasowe
Warszawska spółka telewizyjna Red Carpet Media Group (RCMG) zadebiutowała we wtorek na małej giełdzie – NewConnect. To firma kontrolowana przez Leszka Kułaka, niegdyś związanego z grupą MNI, kontrolowaną przez Andrzeja Piechockiego. Kurs jej akcji na otwarciu spadł o 43,3 proc. do 51 zł. W trakcie sesji odrobił sporą część tej straty.
RCMG jest relatywnie młodym wcieleniem biznesu założonego pierwotnie przez polityka SLD. Działa na rynku telewizyjnym i internetowym. Ma obecnie dwa rozrywkowe kanały – Red Carpet i Red Top TV, pokazujące filmy i seriale (np. „Moda na sukces”) – oraz działającą od maja tego roku platformę streamingową RedGo z około 650 pozycjami.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Akcje Neptis zadebiutują na głównym rynku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) w środę, 18 grudnia, podała spółka. Będzie to setne przejście z rynku NewConnect na rynek główny.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 r.?
Spółka przeniosła swoje notowania z NewConnect. Planuje dalszy rozwój biznesu w branży kosmetycznej.
Nie będzie debiutu największej chorwackiej sieci sklepów Studenac na warszawskiej giełdzie.
W środę rozpoczęły się zapisy na akcje w transzy inwestorów indywidualnych i budowa księgi popytu. Debiut zaplanowano na 10 grudnia. Akcjami Studenaca zainteresowany jest m.in. Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, który od lat wspiera rozwój grupy.
Chorwacka sieć sklepów Studenac ruszyła z ofertą publiczną. Atutem spółki jest mocno rosnący biznes, perspektywiczny rynek i solidny wiodący akcjonariusz. Pytanie natomiast, czy inwestorów nie wystraszy niespokojna sytuacja na rynkach akcji.
Kontrakty na amerykańskie indeksy akcji zanurkowały po publikacji danych z tamtejszego rynku pracy, a w ślad za nimi osuwają się także europejskie indeksy.
W oczekiwaniu na dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy start sesji w Europie przebiega dość spokojnie. Krajowe indeksy starają się wrócić do formy z pierwszych dni roku.
USDCAD ponownie wybija się ponad symboliczny opór na poziomie 1,4400, rosnąc czwartą sesję z rzędu od ogłoszonej w poniedziałek dymisji Justina Trudeau ze stanowiska premiera i szefa partii liberalnej. Czy niepewność geopolityczna i otoczenie gospodarcze pogłębią słabość kanadyjskiej waluty?
Czwartek nie dał nowych impulsów dla rynku FX ze względu na absencję Amerykanów (pogrzeb Jimmiego Cartera), więc inwestorzy liczą na podbicie zmienności po danych Departamentu Pracy o godz. 14:30.
Z 20 proc. dwa lata temu Magnificent Seven stanowią obecnie jedną trzecią indeksu S&P 500. Przy średnim wzroście wynoszącym 63 proc. w roku 2024, tych siedmiu technologicznych gigantów odpowiadało za ponad połowę zysków na S&P 500.
Wbrew obawom w czwartek przy niedużej zmienności giełdy Starego Kontynentu rosły. Warszawa była w czołówce. Dzisiaj oczy będą zwrócone na USA.
W naszym corocznym rankingu stóp zwrotu zatriumfowało złoto i amerykańskie akcje, najsłabszy był zaś rodzimy WIG20, ale honoru polskich akcji broniły małe i średnie spółki. Jakie są szanse i ryzyka dla poszczególnych aktywów w 2025 r.?
Liczba niedowartościowanych blue chips jest najwyższa, odkąd „Parkiet” zbiera dane. W przypadku połowy firm z WIG20 potencjał do wzrostu jest dwucyfrowy. Ale żeby ten optymistyczny scenariusz się zrealizował, musi poprawić się otoczenie rynkowe.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas